
We wtorek ( 31 października br.) Po godzinie 7:00 na skrzyżowaniu przy Rogatce Wrocławskiej w Kaliszu doszło do wypadku. Zderzyły się dwa pojazdy, jadąca na sygnale karetka pogotowia i taksówka Bolt-a. Pasażerka taksówki z obrażeniami trafiła do kaliskiego szpitala. 29 – letni kierowca taksówki miał w organizmie 0,3 promila alkoholu.
- Karetka przewoziła pacjenta i jechała na sygnałach pojazdu uprzywilejowanego. Natomiast 29-letni kierowca Bolta jechał samochodem osobowym marki Skoda i odbywał kurs z pasażerką. Badanie wykazało, że miał w organizmie 0,3 promila alkoholu. Policja ustala jak doszło do zdarzenia. O tym jak zostanie ono zakwalifikowane, będzie zależał stan kobiet i ewentualne obrażenia – mówi podkom. Anna Jaworska-Wojnicz, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Karetka należała do Ostrzeszowskiego Centrum Medycznego. Jako samochód uprzywilejowany ( miała włączony sygnał dźwiękowy i świetlny) jechała pod prąd . Pacjentkę rozbitej karetki zagrał inny zespół ratownictwa medycznego a kolejny zabrał do kaliskiego szpitala pasażerkę taksówki.
(grz)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Kierowca karetki pogotowia jest winny zderzenia z pijanym kierowcą Bolta. Karetka jechała ulicą pod prąd - przekazała w środę Polskiej Agencji Prasowej oficer prasowa kaliskiej policji, podkom. Anna Jaworska-Wojnicz. Czemu jak jesteście tacy skrupulatni nie podaliście winnego wypadku.
pijany kierowca zawsze ma pierwszeństwo na skrzyżowanich a ty jadący po trzeżwiemu musisz mu ustąpić BRAWO ABY TAK DALEJ