
Energia drożeje, a w sprawie pozyskiwania taniego ciepła ze złóż geotermalnych pod Kaliszem zapadła cisza. Niedawno przerwał ją radny Artur Kijewski.
O wodach geotermalnych w rejonie naszego miasta piszemy od dawna. Przed kilkoma laty możliwość korzystania z nich wydawała się już bliska, ponieważ zaplanowano dokonanie próbnego odwiertu w Piwonicach, co miało być wstępem do większej inwestycji.
W tej sprawie Miasto podpisało list intencyjny wspólnie z firmą Energa Wytwarzanie SA. Chodziło o pozyskanie pieniędzy z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na wykonanie otworu poszukiwawczo-rozpoznawczego. Jednak w 2018 r. w czasie naboru wniosków o dofinansowanie nie udało się skompletować wymaganej dokumentacji.
- Kwestia identyfikacji występowania oraz możliwości i zasadności wykorzystania zasobów wód termalnych w Kaliszu jest nadal aktualna – tym bardziej, że zostały ogłoszone nowe programy wsparcia dla tego typu przedsięwzięć – poinformował prezydent Krystian Kinastowski.
W tym miesiącu nowy nabór wniosków o dofinansowanie ogłosił Wojewódzki Fundusz OŚiGW w Poznaniu, a w styczniu 2022 r. planowany jest nabór wniosków przez NFOŚiGW w Warszawie.
- Potencjał wód geotermalnych należy mieć na uwadze przy realizacji przyszłych przedsięwzięć. Miasto Kalisz planuje pozyskać dofinansowanie na projekt i odwierty próbne mające na celu zbadanie właściwości fizykochemicznych wód i możliwości ich wykorzystania – zapowiedział.
(kord)
Fot. pixabay
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie