
Kolejny pościg ulicami Kalisza. Kierowca forda Mondeo nie zatrzymał się do kontroli drogowej i zaczął uciekać przed policją. Po drodze doprowadził do kolizji, po czym porzucił auto i uciekł pieszo. Niespełna godzinę później mundurowi do sprawy zatrzymano 26-latka
Wszystko działo się we wtorek 23 maja. Około południa na al. Wojska Polskiego patrolujący miasto policjanci Wydziału Prewencji podjęli próbę zatrzymania do kontroli kierującego fordem Mondeo.
Kierowca zignorował sygnały dawane przez funkcjonariuszy i zaczął uciekać. W trakcie ucieczki doprowadził do kolizji z fiatem, którego kierowca wyjeżdżał z innej ulicy. Na szczęście nikomu nic się nie stało – mówi podkom. Anna Jaworska-Wojnicz, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu. – Następnie kierowca forda porzucił auto na ul. Cegielnianej i uciekł pieszo. Po upływie około godziny policjanci zatrzymali w sprawie 26-letniego mężczyznę.
W jego organizmie stwierdzono niespełna pół promila alkoholu. 26-latek nie przyznaje się jednak do kierowania autem.
Aktualnie ustalamy, co tak naprawdę się wydarzyło i kto kierował pojazdem – dodaje podkom. Anna Jaworska-Wojnicz.
Za niezatrzymanie się do kontroli drogowej grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
To już kolejny w ostatnich dniach policyjny pościg ulicami Kalisza. W sobotę 20 maja przed patrolem drogówki uciekał 15-latek na motocyklu crossowym. Chłopak prowadził bez uprawnień, w trakcie ucieczki łamał przepisy drogowe, m.in. ignorując czerwone światło, a jego pojazd nie był dopuszczony do ruchu, nie spełniał warunków technicznych i nie był ubezpieczony. Więcej o tej sprawie pisaliśmy tutaj: https://zyciekalisza.pl/artykul/policyjny-poscig-ulicami/1438490
(red), fot. archwum policji
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie