
Maksymilian Sterniczuk jest pierwszym zawodnikiem, który w przerwie zimowej dołączył do kadry II-ligowego KKS Kalisz. W barwach niebiesko-biało-zielonych nie ma już natomiast Bartosza Gęsiora, który ostatnio przed dłuższy czas leczył kontuzję
Nowy zawodnik KKS Kalisz był do tej pory piłkarze Legii Warszawa w kategorii wiekowej U-17. 17 rok życia ukończy 22 lutego 2025 roku. Od połowy 2022 roku reprezentował barwy warszawskiej Legii. Wcześniej był piłkarzem Pogoni Zduńska Wola, której jest wychowankiem. W 2024 roku w rozgrywkach Centralnej Ligi Juniorów U-17 sięgnął ze stołeczną drużyną po srebrny medal mistrzostw Polski. W sezonie 2023/24 łącznie w rozgrywkach CLJ U-17 rozegrał 18 meczów, zdobywając w nich łącznie 10 goli. W bieżącej kampanii 6-krotnie pokonywał bramkarzy rywali. W swojej karierze był powoływany również do reprezentacji Polski w kategorii U-15. Nominalnie jest napastnikiem.
- Chciałbym podkreślić, iż jestem dumny, dołączając do klubu z tak długoletnią tradycją piłkarską. Postaram się wykorzystać jak najlepiej dany mi kredyt zaufania - powiedział na łamach mediów społecznościowych KKS Maks Sterniczuk, który z kaliskim klubem związał się dwuletnim kontraktem, a na boiskach Betclic 2. ligi będzie występował z numerem „27”.
W kadrze II-ligowca z Kalisza nie ma już natomiast Bartosza Gęsiora. Do klubu znad Prosny trafił przed sezonem 2021/2022 z Kotwicy Kołobrzeg. Przez trzy i pół roku w niebiesko-biało-zielonych barwach rozegrał łącznie 45 meczów, w których zdobył cztery bramki. Karierę pochodzącego z Chorzowa 27-letniego obecnie zawodnika zatrzymała niestety poważna kontuzja (zerwanie wiązadeł krzyżowych w październiku 2023 r.), z którą od dłuższego czasu się zmagał. Być może piłkarz, mogący grać zarówno na środku obrony jak i w pomocy, trafi teraz do III-ligowej Warty Sieradz.
Tymczasem piłkarze KKS niebawem wracają do regularnych treningów. Przed nimi również seria aż 10 meczów sparingowych. W pierwszym z nich zmierzą się w III-ligowym Zawiszą Bydgoszcz (18.01., Barcin).
(dd)
Fot. KKS Kalisz - FB
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.