Reklama

Kolarstwo: Kręcą w Hiszpanii

17/03/2010 15:06

W minioną środę do Hiszpanii wyjechało 15 reprezentantów Kaliskiego Towarzystwa Kolarskiego, aby w Lloret de Mar przygotowywać się do sezonu. Nad Morzem Śródziemnym przebywać będą do 21 marca

– Zamierzamy nadrobić zaległości w jeździe rowerem – stwierdził Jacek Kasprzak, trener i wiceprezes KTK. – Odbyły się przygotowania kondycyjne, ale naszym kolarzom brakuje przejechanych kilometrów, na co wpływ miały warunki pogodowe w kraju. W Hiszpanii zamierzamy codziennie przeprowadzić dwa treningi, trwające do trzech godzin każdy. W ciągu dziesięciu dni najstarsi zawodnicy przejadą około 1300 kilometrów.
Do Hiszpanii wyjechało 15 kolarzy KTK. W ekipie orlików znaleźli się Karol Kasprzyk, Paweł Lis, Marcin Rosłaniec i Damian Tomczak. Spośród kaliskich juniorów w zgrupowaniu biorą udział Tomasz Heitzman, Arkadiusz Jopek, Eryk Latoń, Mateusz Nowak oraz Piotr Wojciechowski. W ciepłym klimacie przygotowują się także juniorzy młodsi – Maciej Kasperkiewicz, Przemysław Kasperkiewicz, Patryk Krzywda, Patryk Mamoński, Tobiasz Pawlak i Wojciech Rowicki. Szesnastym zawodnikiem KTK, uczestniczącym w zgrupowaniu, jest Kornel Sójka, jednak w Hiszpanii wyjechał nieco wcześniej, bowiem w tym sezonie startować będzie w grupie kolarskiej CJAM CKT Novatec. Nie przeszkodzi mu to reprezentować kaliskiego klubu w najważniejszych zawodach.
Kolarze KTK wylecieli do Hiszpanii w dwóch grupach z lotnisk w Poznaniu i Wrocławiu. Spotkali się na lotnisku w Gironie, a następnie dotarli do położonego 32 kilometry od tej miejscowości Lloret de Mar. Wcześniej na Półwysep Iberyjski wyruszył trener Krzysztof Dąbrowski, który klubowym samochodem przewiózł grupę juniorów młodszych oraz rowery.

– Po raz pierwszy koszty obozu przygotowawczego rozłożyły się na wiele osób, samorządów i instytucji – dodał Jacek Kasprzak. – Ogromny wkład wnieśli rodzice kolarzy, partycypując w kosztach podróży i pobytu. Wyjazd zawodników, którzy mieszkają w Gminie Godziesze Wielkie, wziął na siebie wójt Józef Podłużny. Wspomogło nas też wielu sponsorów, sympatyków kolarstwa. Wbrew pozorom koszty zgrupowania w Hiszpanii nie są tak wielkie. Dzień pobytu jednego zawodnika to około 80 złotych, z trzema posiłkami. Mieliśmy mieszkać w trzygwiazdkowym hotelu Casino Royal, który jednak został zamknięty ze względu na małą ilość gości. Zaproponowano nam czterogwiazdkowy hotel Royal Star w tej samej cenie. Mamy zapewnione znakomite warunki bytowe, gorzej jest z pogodą, bowiem tuż przed naszym przyjazdem tę część Hiszpanii zaatakowała zima. Nie ma po niej śladu, ale temperatura jest niższa niż w poprzednich latach o tej samej porze.       
(pis)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do