
Juniorzy młodsi Kaliskiego Towarzystwa Kolarskiego trenowani przez Krzysztofa Dąbrowskiego wyjechali do Czech, gdzie w miejscowości Jevicko i okolicach rywalizowali w Małym Wyścigu Pokoju. Czteroetapowe zmagania odbyły się w dniach 7-9 maja
Już podczas pierwszego etapu dobrze pojechał Przemysław Kasperkiewicz, który zajął trzecie miejsce. Kolejną odsłoną tych kolarskich zmagań był krótki, liczący 23 kilometry wyścig ze startu wspólnego, a tym razem Przemek sklasyfikowany został na miejscu drugim. Podczas trzeciego etapu z dobrej strony pokazał się Łukasz Marcinkowski z KKS Gostyń, podczas wyścigu w Czechach reprezentujący kaliski klub i zastępujący Patryka Mamońskiego. Zajął on trzecie miejsce. Zmagania zakończyła jazda indywidualna na czas. Najszybciej dystans blisko 16 kilometrów pokonał Patryk Krzywda.
W klasyfikacji generalnej Łukasz Marcinkowski zajął piąte, Przemysław Kasperkiewicz siódme, a Patryk Krzywda jedenaste miejsce. Ponadto w klasyfikacji drużynowej kaliszanie uplasowali się na wysokim drugim miejscu. – To był najlepszy występ naszych kolarzy w historii tego wyścigu – stwierdził trener KTK Kalisz Jacek Kasprzak, który przed laty również rywalizował na tych trasach. – Jeszcze żaden reprezentant kaliskiego klubu nie wygrał tutaj etapu, tymczasem w tym roku na najwyższym stopniu podium stanął Patryk Krzywda, a pozostali nasi juniorzy młodsi również pojechali bardzo dobrze. Co ciekawe, jazda indywidualna na czas rozgrywana jest od 34 lat na tej samej trasie. (pis)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie