Reklama

Kolarstwo: Ostatnia seria w Łodzi

22/07/2009 14:58

Zakończyły się tegoroczne zmagania juniorów młodszych w Pucharze Polski w kolarstwie torowym. Trzecia, ostatnia seria tych zmagań rozegrana została w minioną sobotę i niedzielę w Łodzi, a rywalizowali w niej także reprezentanci Kaliskiego Towarzystwa Kolarskiego, trenowani przez Krzysztofa Perza.

Zawody Pucharu Polski są jednocześnie eliminacją do Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży, czyli mistrzostw kraju w kolarstwie torowym. Z grupy trenera Krzysztofa Perza awans wywalczyło aż dziewięciu zawodników, a są to: Tomasz Heitzman, Arkadiusz Jopek, Damian Juszczak, Jakub Kaczmarek, Przemysław Kasperkiewicz, Igor Krymski, Sebastian Kurowski, Eryk Latoń oraz Patryk Mamoński.
– Jeszcze nie zapadła decyzja, kto w jakim wyścigu będzie startował podczas mistrzostw Polski – powiedział trener Krzysztof Perz. – To wymaga dokładnej analizy i mam jeszcze kilka zagadek do rozwiązania. Nie chciałbym zaprzepaścić szans medalowych w wyścigach, w których mamy możliwości zwycięstwa. A sobotni start w Łodzi potraktowaliśmy nie tylko jako ostatnią eliminację, ale przede wszystkim jako rozpoznanie toru, na którym na początku sierpnia nasi kolarze rywalizować będą w mistrzostwach Polski. To obiekt, który ma swoją specyfikę, jest trudny technicznie. Krótkie łuki powodują, że minimalny błąd decyduje o porażce. Chcemy tutaj wrócić przed Ogólnopolską Olimpiadą Młodzieży, aby przeprowadzić kilka treningów.
A w minioną sobotę kolarze KTK Kalisz zajęli sporo dobrych lokat i uzyskali przyzwoite wyniki. W wyścigu indywidualnym na dystansie 2 kilometrów drugi był Tomasz Heitzman z czasem 2 minuty i 29 sekund, siódmy Jakub Kaczmarek (2:34.5), dziewiąty Sebastian Kurowski (2:37.1). Trzecią lokatę  na dystansie 500 metrów ze startu zatrzymanego wywalczył Arkadiusz Jopek (36.2), ponadto piąte miejsce zajął Damian Juszczak (36.4), a szóste Przemysław Kasperkiewicz (również 36.4). Do pierwszej ósemki sprinterów zakwalifikowali się Damian Juszczak oraz Arkadiusz Jopek, ale deszcz uniemożliwił rozegranie tej konkurencji. Trener Krzysztof Perz ze swoimi zawodnikami powrócił do Kobylej Góry, aby przygotowywać się do szosowych mistrzostw Polski. W niedzielę w wyścigu keirin swoich sił miał spróbować Patryk Mamoński, lecz pogoda znów pokrzyżowała plany kolarzy i organizatorów torowego Pucharu Polski. (pis)

\"\"
 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do