
Trzech zawodników Kaliskiego Towarzystwa Kolarskiego znalazło się w polskiej reprezentacji na mistrzostwa świata juniorów w kolarstwie torowym. Najbliżej zdobycia medalu we włoskim Montichiari był Piotr Wojciechowski, startujący w wyścigu scratch
Piotr Wojciechowski pewnie awansował do finału, w którym zmierzył się z całą światową czołówką i pokazał, że on również liczy się w tej stawce zawodników. Sprawa złotego medalu rozstrzygnęła się jeszcze przed ostatecznym finiszem, bowiem Rosjanin Paweł Karpenkow nadrobił jedno okrążenie. Do rozdania zostały dwa krążki, a do trzeciego miejsca kolarzowi KTK zabrakło kilku centymetrów i ostatecznie sklasyfikowany został na wysokim czwartym miejscu.
Eryk Latoń w wyścigu na dystansie 1 kilometra ustanowił rekord życiowy (1:05.971), co dało mu 15 miejsce. W keirinie był trzynasty. W biało-czerwonej drużynie pojechał Mateusz Nowak, a Polacy zajęli w tych zmaganiach dziesiąte miejsce. Ponadto w omnium uplasował się na trzynastym miejscu.
– Jestem zadowolony z lokaty Piotra Wojciechowskiego, chociaż pozostał niedosyt – powiedział trener juniorów Kaliskiego Towarzystwa Kolarskiego Krzysztof Perz. – Nie dogonimy świata, jeśli nasi reprezentanci nie będą wyjeżdżać na międzynarodowe konfrontacje, aby poznawać przeciwników i zdobywać doświadczenia. Niestety, kondycja Polskiego Związku Kolarskiego nie pozwala myśleć o tym optymistycznie. (pis)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie