Kolarstwo: Pruszkowskie perypetie

Siedem medali wywalczyli juniorzy i orlicy KTK Kalisz podczas Młodzieżowych Mistrzostw Polski w kolarstwie torowym, które odbyły się w Pruszkowie. Najczęściej na podium stawał Eryk Latoń z ekipy trenera Krzysztofa Perza

Juniorzy KTK Kalisz
W poniedziałkowych eliminacjach wyścigu na dystansie 3000 metrów indywidualnie najlepszy czas uzyskał Mateusz Mikulicz z grudziądzkiej Stali. O następnych lokatach decydowały bardzo wyrównane wyniki, ale ostatecznie do finału A zakwalifikował się Eryk Latoń z KTK Kalisz, natomiast do finału B jego klubowy kolega Przemysław Kasperkiewicz, który nie mając zbyt dużych doświadczeń w tej konkurencji poprawił swój rekord życiowy aż o 6 sekund. W decydujących wyścigach kaliszanom nie udało się wygrać i srebrnym medalistą mistrzostw Polski został Eryk Latoń.
W sprincie juniorów siódme miejsce zajął Patryk Mamoński, odczuwający jeszcze dolegliwości po kontuzji odniesionej podczas torowych zawodów w Cottbus. Ósmy był Wojciech Kietliński, a dziewiąty Adrian Banaszek.
Zgodnie z założeniami trenera Krzysztofa Perza w eliminacjach wtorkowego wyścigu drużynowego na dystansie 4000 metrów jego podopieczni pojechali w czasie 4 minuty i 25 sekund, co wystarczyło, aby awansować do finału A, którego faworytami byli reprezentanci Stali Grudziądz. Kaliszanie nie rezygnowali jednak z walki o tytuł mistrzowski. Po trzecim kilometrze z ekipy KTK Kalisz wycofał się Przemysław Kasperkiewicz, wcześniej narzucający swoim kolegom szybkie tempo. Utrzymali je Eryk Latoń i Tomasz Heitzman, ale w tyle pozostał Sebastian Kurowski, a o ostatecznym wyniku decydował czas trzeciego zawodnika w drużynie. Kaliska ekipa wywalczyła tytuł wicemistrzów Polski, pomimo perypetii znacznie poprawiając swój wynik z eliminacji, natomiast drugi zespół trenera Krzysztofa Perza w składzie Jakub Kaczmarek, Igor Krymski, Adrian Banaszek i Wojciech Kietliński zajął piąte miejsce. Ponadto podczas drugiego dnia zmagań na pruszkowskim torze w finale wyścigu keirin dobrą piątą lokatę wywalczył Patryk Mamoński.
Poza zasięgiem był w sprincie drużynowym zespół Stali Grudziądz, ale trener Krzysztof Perz liczył, że jego podopieczni zajmą w środowych eliminacjach drugie miejsce i spokojnie pojadą po srebrny medal. Przeliczył się niewiele, bardzo niewiele, bo tylko o 0.03 sekundy. Tyle właśnie przegrali kaliszanie walkę o finał A i musieli rywalizować o trzecie miejsce, co zakończyło się ich zwycięstwem. Na podium stanęli Patryk Mamoński, Przemysław Kasperkiewicz i Eryk Latoń. Ostatni z nich pomimo zmęczenia wywalczył w środę jeszcze jeden brązowy medal w wyścigu punktowym juniorów.
W ostatnim dniu mistrzostw Jakub Kaczmarek oraz Sebastian Kurowski zajęli trzecie miejsce w wyścigu madison, a Eryk Latoń był drugi w wyścigu scratch. Pruszkowski dorobek juniorów KTK jest przyzwoity, chociaż zabrakło w nim chociaż jednego złotego akcentu.

Więcej w Życiu Kalisza