Reklama

Kompletnie pijana wsiadła za kierownicę i dwukrotnie uderzyła w to samo auto

Życie Kalisza
17/03/2023 15:17

Najpierw spowodowała kolizję na skrzyżowaniu, a chwilę później na parkingu uderzyła w to samo auto. Nic dziwnego, że kobieta nie panowała nad swoim pojazdem - była kompletnie pijana. 54-latkę zatrzymali kaliscy policjanci

Wszystko działo się we wtorek 14 marca. Dyżurny kaliskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że na jednym ze skrzyżowań doszło do kolizji.

Na miejscu funkcjonariusze ruchu drogowego ustalili, że kierująca mercedesem 54-latka, podczas manewru skrętu w lewo, zjechała na przeciwległy pas ruchu i zderzyła się z prawidłowo jadącym mercedesem, za kierownicą którego siedziała 25-letnia mieszanka Kalisza. Kiedy poszkodowana zjechała na pobliski parking, 54-latka podczas manewru omijania zaparkowanego mercedesa, ponownie uszkodziła pojazd 25-latki – przekazała st. asp. Anna Jaworska-Wojnicz, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.

Badanie wykazało, że 54-latka miała w organizmie prawie 2 promile. Policjanci zatrzymali jej prawo jazdy, a sprawa trafi do sądu. Za spowodowanie kolizji oraz kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, kobiecie grozi  do 2 lat więzienia oraz wysoka grzywna. Dodatkowo sąd obligatoryjnie wobec sprawców tego typu przestępstw, orzeka zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów albo pojazdów określonego rodzaju na okres nie krótszy niż 3 lata.

Policjanci apelują i przypominają, że alkohol negatywnie działa na organizm człowieka.

Tracimy zdolność koncentracji i poczucie rzeczywistości. Zdecydowanie wydłuża się zdolność oceny sytuacji i czas reakcji. Nigdy nie wolno wsiadać za kierownicę po alkoholu! Pijany kierowca to śmiertelne zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego. Warto włączyć myślenie – podkreśla st. asp. Anna Jaworska-Wojnicz.

(red), fot. arch. KMP Kalisz

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do