
Do 3 lat więzienia, wysoka grzywna i utrata prawa jazdy na wiele lat to konsekwencje, z jakimi musi liczyć się mieszkaniec powiatu ostrowskiego. W miniony weekend 46-latek rozbił się volkswagenem na ogrodzeniu jednej z posesji w Kaliszu. Policjantom „wydmuchał” 2,5 promila
W sobotę 11 maja dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym, do którego doszło na terenie miasta. Z relacji zgłaszającego wynikało, że kierowca osobowego volkswagena miał uderzyć w ogrodzenie.
We wskazanym miejscu funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego zastali uszkodzony pojazd, który miał m.in. wystrzelone poduszki powietrzne kierowcy oraz pasażera. Kierowcą pojazdu okazał się być 46-letni mieszkaniec powiatu ostrowskiego – mówi podkom. Anna Jaworska-Wojnicz, oficer prasowa kaliskiej policji. - Badanie stanu trzeźwości wykazało ponad 2,5 promila alkoholu w jego organizmie. Policjanci zatrzymali prawo jazdy nieodpowiedzianemu kierowcy. O tym, na jak długo, zadecyduje wkrótce sąd.
Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi kara 3 lat więzienia, wysoka grzywna oraz zakaz prowadzenia pojazdów na dłuższy czas.
Policja przypomina:
Stan po użyciu alkoholu ma miejsce gdy zawartość alkoholu w organizmie wynosi lub prowadzi do stężenia we krwi od 0,2 ‰ do 0,5‰ albo obecności w wydychanym powietrzu od 0,1 mg do 0,25 mg alkoholu w 1 dm³. Jest to wykroczenie zagrożone: grzywną nie niższą niż 2500 zł (maksymalna to 30 tys. zł), aresztem do 30 dni, zakazem prowadzenia pojazdów od 6 miesięcy do 3 lat.
Stan nietrzeźwości zachodzi, gdy zawartość alkoholu w organizmie wynosi lub prowadzi do stężenia we krwi powyżej 0,5 ‰ albo obecności w wydychanym powietrzu powyżej 0,25 mg alkoholu w 1 dm³. Czyn taki jest przestępstwem, za które grozi grzywna, kara ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do 3 lat, zakaz prowadzenia pojazdów od 3 do 15 lat oraz kara pieniężna od 5 000 zł do 60 000 zł).
(red), fot. arch. KMP Kalisz
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie