Reklama

Komu przeszkadza handel na chodniku?

13/07/2022 08:43

– Gdzie mają handlować kaliscy plantatorzy, np. truskawek, czereśni czy wiśni skoro strażnicy miejscy przeganiają ich z okolic tzw. ryneczku przy Powiatowym Urzędzie Pracy? – dopytuje kaliszanin, który był świadkiem interwencji kaliskiej Straży Miejskiej. Mężczyzna jest zbulwersowany nie tylko samym faktem interwencji ale również zachowaniem municypalnych

Kaliszanie przyzwyczaili się, że w sezonie „truskawkowym” – w czerwcu i lipcu, świeże, pochodzące prosto z pól truskawki można nabyć bezpośrednio od plantatorów m.in. przy ulicy Staszica, na parkingu Powiatowego Urzędu Pracy. To najprostszy i najszybszy sposób nabywania świeżych owoców, zwłaszcza dla tych kaliszan, którzy ok. 15, 16 kończą pracę nie mając możliwości aby zrobić zakupy do południa na miejscowym targowisku.
6 lipca w środę, ok. godziny 15.30 na parkingu przed PUP swoje towary oferowało trzech sprzedawców. – Zajęli, jak zwykle, fragment chodnika. Nie blokowali ani chodnika ani wyjazdu pracownikom urzędu z parkingu. Natomiast uczyniła to skutecznie jedna z klientek. Zamiast na parkingu, beztrosko zatrzymała duże kombi pomiędzy parkingiem a chodnikiem, przed wejściem  do PUP i pobiegła do jednego ze sprzedawców. W tym czasie wielu zmotoryzowanych pracowników urzędu nie mogło opuścić parkingu – relacjonuje pan Robert, który obserwował zdarzenie czekając na żonę, pracownicę PUP. 
Po chwili pojawił się samochód Straży Miejskiej, z auta wysiadło dwóch funkcjonariuszy. – Byłem przekonany, że interwencja ma związek z zachowaniem właścicielki kombi, tymczasem ku memu zaskoczeniu panowie strażnicy zaczęli podchodzić do handlujących, zupełnie ignorując fakt, że to blokujące wyjazd auto jest problemem a nie sprzedawcy owoców – kontynuuje pan Robert.
Jak twierdzi, w końcu zwrócił uwagę jednemu ze strażników, czym w pierwszej kolejności powinni się zająć, co wyraźnie pana zdenerwowało. – Nie widzisz, że prowadzę interwencję? – żachnął się poirytowany strażnik. Po chwili jednak pofatygował się do właścicielki kombi i bardzo grzecznie poprosił o przestawienie auta... „BO, TAMTEMU COŚ SIĘ NIE PODOBA”, podkreślając swoje niezadowolenie gestem, wyraźnie wskazując na pana Roberta. 
– Nie byłem świadkiem dalszych czynności panów strażników, ponieważ wsiadłem w auto i odjechałem, byłem zbyt zdenerwowany zajściem. Nie widziałem zatem czy sprzedawcy zostali ukarani mandatami ale domyślam się, że tak bo na to wskazywały okoliczności – ocenia.

Komu przeszkadza handel?
– W środę, 6 lipca, około godziny 15 Straż Miejska otrzymała zgłoszenie o handlu w miejscu niedozwolonym. Osoby handlujące zostały pouczone i poproszone o przejście na teren targowiska – wyjaśnia insp. Agata Dybioch, rzecznik prasowy kaliskiej Straży Miejskiej. – Interwencje podejmowane są w związku z naruszaniem przepisów porządkowych czyli „handlem w miejscach niedozwolonych”. Takie zgłoszenia, w liczbie kilkunastu, trafiają do nas wyłącznie w czerwcu i lipcu czyli w okresach zbiorów truskawek i czereśni. Poza tym „gorącym” okresem już nie – dodaje rzecznik SM. Na pytanie, komu przeszkadza handel w godzinach popołudniowych przed siedzibą PUP, odpowiada: – Zgłoszenia nie pochodzą od okolicznych mieszkańców ale od  konkurencji z ryneczku, której nie podoba się, że okazjonalni sprzedawcy nie wnoszą opłat targowych – wyjaśnia rzecznik i dodaje, że podobne zgłoszenia dotyczą także innych rejonów miasta – np. parkingów czy miejsc pod marketami. 
– Jeśli takie zawiadomienie wpływa do Straży Miejskiej, musimy podjąć interwencję – podkreśla rzecznik i przeprasza za niekulturalne zachowanie strażnika miejskiego w stosunku do świadka interwencji. 
(pp)
 

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Dojna zmiana - niezalogowany 2022-07-13 09:18:49

    Pani w kobii grzecznie zwrócili uwagę musiała być z tej dobrej zmiany ,a do sprzedawców odnosili się arogancko oto jest pytanie !!!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    leon - niezalogowany 2022-07-13 13:13:47

    taki handel chodnikowy przeszkadza idiotom, ot, wszystko w tej sprawie.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    GOŚĆ - niezalogowany 2022-07-13 16:59:01

    taki handel , przeszkadza ludziom , którzy --WSZYSTKIM ZAZDROSZCZĄ !!! NAWET TYM , KTÓRZY CHCĄ LEGALNIE ZAROBIĆ , NIE UKRAŚĆ . Mundurowi , przydaliby się przy tym bałaganie na placu BIEDRONKI koło ZUS w Kaliszu --- ŻEBY CHOC RAZ , WYPISAĆ PORZĄDNY MANDAT KIEROWNICTWU ZA --ŚMIECI PRZED MARKETEM I NA PLACU . TO NAJBRUDNIEJSZY MARKET W KALISZU . JEDEN WIELKI WSTYD DLA MIASTA .

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • czytelnik - niezalogowany 2022-07-13 19:39:53

    zdefiniuj legalne zarabianie w tym kraju

    • Zgłoś wpis
  • fdgregthrt - niezalogowany 2022-07-14 18:46:56

    Biedronka koło ZUS-u to nic... Przyjedź (zwłaszcza po niedzieli) na ul. Częstochowską naprzeciwko giełdy. Wiatry zachodnie przerzucają śmieci (worki, papiery itp.) na pas zieleni przylegający do ogródków działkowych. A zarządzający giełdą nie poczuwa się do posprzątania tego syfu po niedzieli (a pieniążki za placowe od handlujących i za parking to potrafi zebrać). Strażnicy - czytelnik przytacza ich reakcje - (brawa dla czytelnika, że zechciał podzielić się spostrzeżeniami) - dostali zgłoszenie, przyjechali, ale jak pojawiła się sytuacja z kierującą-blokującą, to nie potrafili dostrzec realnego utrudnienia i zmienić priorytetu działań. Handlujący by im nie uciekli. Inna sprawa - przepisy są jakie są i od handlu pobiera się opłaty - to nie dziwię się handlowcom z ryneczku, że chcą pozbyć się konkurencji i wykonują zgłoszenie... (bo oni płacą, bo muszą)

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Janek - niezalogowany 2022-07-14 05:53:53

    Ja kiedyś legalnie handlowałem w każdą niedzielę samochodami na samym środku ulicy Majkowskiej, obok fabryki Grześków, a teraz mi nie pozwalają. Dlatego rozumiem rozgoryczenie sprzedawców...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Np. Stefek albo Wandzia - niezalogowany 2022-07-14 16:46:29

    Pewnie kupowałeś taniej i sprzedawałeś drożej. To się nazywa SPEKULACJA

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Darth - niezalogowany 2022-07-14 06:12:58

    Ta cała straż miejska jest potrzebna jak wrzód na dupie. Ani me ani be.....jak się to odezwie to poziom chłopaki do wzięcia....ale cóż...jaki pan taki kram.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do