
W piątek na terenie Giełdy Kaliskiej odbył się finałowy koncert Festiwalu „Pomaganie jest trendy”
Piątkowy festiwal kończył tegoroczną edycję cyklu ośmiu dobroczynnych koncertów. Celem projektu jest wsparcie 12 fundacji zrzeszonych w programie „Pomaganie jest trendy” oraz promowanie idei pomagania. Wśród fundacji są dwie kaliskie: Nowa Nadzieja oraz Aktywni Zawodowo. Przedsięwzięcie, które mogłoby wpisać się na stałe do ubogiego kalendarza tego typu kulturalnych imprez w naszym mieście, nie do końca można uznać za udane. Złożyło się na to wiele przyczyn. Jedną z nich była piątkowa pogoda.
Gwarantem udanych imprez plenerowych jest dobra aura. A w piątkowe popołudnie była fatalna – część koncertu odbywała się w strugach deszczu. Nic dziwnego, że frekwencja na festiwalu była niska. Druga przyczyna małego zainteresowania to organizowanie w jednym czasie dwóch wielkich imprez. W piątek kaliszanie mieli do wyboru uczestnictwo w koncercie „Pomaganie jest trendy” lub w festiwalu Bergera. W efekcie publiczność podzieliła się i na żadnej z tych imprez nie było tłumów. Ci, którzy nie patrząc na warunki pogodowe przybyli na Giełdę Kaliską, nie żałowali. Podczas kilkugodzinnego muzycznego maratonu wystąpiło niemal 20 artystów i zespołów, w tym wokaliści z Francji – Laure Cappellini i Dalvin F. Farmer z Da Hit Boys. Artyści, którzy przyjęli zaproszenie inicjatora przedsięwzięcia, kaliszanina Krzysztofa „Gorzkiego” Gorzkiewicza, występowali za damo. Zespoły prezentowały różne gatunki muzyczne. Młodzi entuzjastycznie reagowali na wokalne popisy Alicji Węgorzewskiej, Iwony Węgrowskiej, Rafała Brzozowskiego, Artura Chamskiego, Layny i Kosmy. A starsi z sympatią i nutką nostalgii słuchali dawnych przebojów śpiewanych przez Trubadurów. Swoich fanów miał także Michał Wiśniewski. Koncert prowadzili aktorka Aldona Orman oraz Tomasz Puzon (TVN).
Więcej w Życiu Kalisza
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A kolezanka nie jest przypadkiem spokrewniona z ktoryms z ochroniarzy, ktorzy wpuszczali znajomych i wynosili sprezentowane przez szanownego p.Gorzkiego kartony z upominkami, ktore to trafic mialy do czesci widowni, ktora za wejsciowki zaplacila? Bo zakladam, ze w takim wypadku kolezanka ma prawo byc zadowolona i to bardzo.
Najmocniej przepraszam, ale albo jestem slepy, albo kolezanka bredzi i ma przewidzenia. Gdzie jest sprawozdanie finansowe? Wydalismy wiecej niz zarobilismy - to jest fragment, ktory jest rzekomo sprawozdaniem finansowym? Zycie Kalisza okazuje sie byc niesamowicie nierzetelna gazeta twierdzac, ze wszystko jest czyste. Prawda jest taka, ze Pan Gorzkiewicz probuje pomoc tylko sobie liczac na promocje i dodatkowy grosz z tego "Pomagania". To jest bezdyskusyjne.
Krzysiu, dawaj dakej. Napewno cos wckinu na tym pomaganiu zarobimy!!!
Ja widzialam sprawozdania finansowe na oficjalnej stronie "Pomaganie jest Trendy " , i sa One oczywiste i klarowne . Ale widac , ze dla niektorych tutaj to za malo.. Moze ktos Sam chetnie podejmie sie takiemu wyzwaniu jak P Gorzkiewicz a nie bedzie pisal tutaj negatywnych opini. Na koncercie bylam i oczywiscie nie nalezal do udanych , ale zgadzam sie w pelni z artykulem powyzej , bo wiadomo , ze pogoda stanowi 80% sukcesu przy takich imprezach.
Po raz kolejny pytam - gdzie sa sprawozdania finansowe tego projektu. Jaka pomoc otrzymaly fundacje poza rzekoma promocja i dlaczego nikt sie nie interesuje tym projektem od strony formalnej. Pan Gorzkiewicz wpadl na pomysl na wypromowanie samego siebie przy pomocy ludzi naprawde potrzebujacych, a media mu poklaskuja. Co do samego festiwalu - brak mi slow. Czy ktos z zycia kalisza wogole tam byl? Mlodzi entuzjastycznie reagowali na wokalne popisy Alicji Wegorzewskiej? To zart?