
Kaliski samorząd nie zbierze się na zaplanowanych na marzec komisjach i posiedzeniu plenarnym. Decyzję w tej sprawie podjął w poniedziałek 16 marca przewodniczący Rady Miasta Tadeusz Skarżyński
Komunikat w tej sprawie kaliscy radni otrzymali drogą elektroniczną. Natychmiast pojawiło się pytanie – a co się stanie, jeśli trzeba będzie podjąć ważną uchwałę nie cierpiącą zwłoki? - Jeśli zajdzie potrzeba pilnych działań legislacyjnych, zwołana zostanie sesja nadzwyczajna – powiedział nam T. Skarżyński. - Taka sesja trwa znacznie krócej, bo nie ma na niej sprawozdań, pytań czy interpelacji. Spotykamy się tylko nad wybranym zagadnieniem, głosujemy i rozchodzimy się do domów – wyjaśnił. Takim wybranym zagadnieniem okazać się może wiadomość z Urzędu Marszałkowskiego w Poznaniu o przyznaniu pieniędzy na rozbudowę drogi wojewódzkiej nr 450 (ciąg ulic od Rogatki przez Nowy Świat, Częstochowską i Rzymską do granicy miasta). W takim przypadku konieczne może okazać się szybkie przegłosowanie uchwały o przyjęciu tych pieniędzy. - Wcześniej zakładałem, że gdyby w marcu miała odbyć się normalna sesja, odbyłaby się bez publiczności – dodał radny Skarżyński.
(kord)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Nie rozumiem decyzji
Pracownicy chodzą do pracy a radni rezygnują z pracy
Podczas gdy większość państw UE w styczniu przystepowala do przetargu na maski i testy na koronawirusa, prezydent Duda i minister zdrowia szusowali na nartach. Na szczęście Polska jest dobrze przygotowana na walkę z korona. Wszystkiego zaczęło w szpitalach brakować dopiero przy 30 (oficjalnie) zarażonych.