Legenda jazzu w Filharmonii Kaliskiej!

„WELCOME BACK, ADAM” – tak został zatytułowany drugi koncert w jubileuszowym sezonie Filharmonii Kaliskiej, która w roku artystycznym 2024/2025 obchodzi swoje pięćdziesięciolecie. W piątek, 20 września 2024 r. wraz z kaliskimi filharmonikami pod batutą Rubena Silvy wystąpił legendarny jazzowy pianista – Adam Makowicz. Koncert ten nawiązywał do tradycyjnych występów muzyka z orkiestrami symfonicznymi. Makowicz przed laty był bowiem wielokrotnym solistą światowych orkiestr i zespołów kameralnych (m.in. National Symphony of Washington, London Philharmonic Orchestra czy Filharmonii Narodowej w Warszawie)

Adam Makowicz uznawany jest za jednego z największych polskich muzyków jazzowych, który słynie ze swobody gry improwizowanej. Podczas pobytu w Stanach Zjednoczonych dzielił scenę z największymi jazzmanami, między innymi z Bennym Goodmanem, Earlem Hinesem, Teddym Wilsonem, Alem Fosterem, Jackiem DeJohnettem, Charliem Hadenem czy Herbiem Hancockiem. W Polsce występował z Tomaszem Stańką, Andrzejem Kurylewiczem, Janem Ptaszynem Wróblewskim, Zbigniewem Namysłowskim, Urszulą Dudziak czy Leszkiem Możdżerem. W swoim dorobku ma ponad sześćdziesiąt płyt oraz niezliczone występy w najważniejszych salach koncertowych na świecie. 
 
Piątkowy koncert to czwarty wspólny z Filharmonią Kaliską występ Mistrza, który wcześniej koncertował w Kaliszu w sezonach 1991/92, 1992/93 oraz 
w roku 2008. Należy podkreślić również, że Adam Makowicz był częstym gościem sceny Międzynarodowego Festiwalu Pianistów Jazzowych w Kaliszu, na której zagrał aż dziewięciokrotnie (1974, 1975, 1976, 1996, 2003, 2011, 2013, 2020 oraz w 2022 roku).  
 
Koncert „WELCOME BACK, ADAM” rozpoczął godzinny występ Mistrza z Filharmonią Kaliską, podczas którego można było usłyszeć cztery kompozycje Adama Makowicza (Composition No. 20 – Sopot 100, Early June In The Central Park, A Song From My Past i Living High In Manhattan), a także dwa utwory Fryderyka Chopina (Scherzo E-dur op. 54 i Preludium nr 7). Po krótkiej przerwie technicznej, niezbędnej do przearanżowania sceny, Adam Makowicz zaprezentował solowy recital. Pianista swój kunszt i wirtuozerię objawił, grając m.in. kompozycje Jerome’a Kerna (All The Things You Are), Duka Ellingtona (Don’t Get Around Much Anymore), Antonína Dvořáka (Humoresque), Hoagy’ego Carmichaela (Small Fry), Georgea Gershwina (Fascinating Rhythm), czy też w (napisanym dla wnuczki) autorskim utworze Lullaby For Georgia Clover.
 
Koncert Adama Makowicza zakończył się gromkimi owacjami na stojąco kaliskiej publiczności, a także nadaniem Mistrzowi honorowego członkostwa Stowarzyszenia Polskich Stroicieli Fortepianów. 
 
Istotnym jest, iż cały koncert Maestro grał na fortepianie koncertowym Arnolda Fibigera M-280 z 1938 roku, wyprodukowanym w kaliskiej Fabryce Fortepianów i Pianin „Arnold Fibiger”. Adam Makowicz – jak kilkukrotnie podkreślał w trakcie występu – był zauroczony brzmieniem i jakością tego historycznego instrumentu, który w jego opinii może konkurować z najlepszymi fortepianami na świecie.

Tekst i foto: Szymon Ratajczyk