Liderzy kaliskiego PiS apelują o głosowanie na Karola Nawrockiego

W ostatnim dniu kampanii wyborczej kaliscy liderzy Prawa i Sprawiedliwości zaprosili dziennikarzy, by za ich pośrednictwem przekazać ostatni przed ciszą wyborczą apel o poparcie kandydata na prezydenta Karola Nawrockiego w drugiej turze wyborów i go uargumentować

"Drodzy państwo, to jest tak naprawdę decyzja za czym się opowiadamy? Czy opowiadamy się za niepodległą Polską, Polską biało-czerwoną, czy za tworem będącym częścią superpaństwa europejskiego, tak jak pod wodzą Niemiec, tak jak chce tego Donald Tusk i jego zastępca Rafał Trzaskowski.

Czy opowiadamy się za tym, aby bezpieczeństwo Polski oprzeć na sojuszu ze Stanami Zjednoczonymi, czy chcemy budować nasze bezpieczeństwo na gwarancjach ze strony Francji i Niemiec.

To wreszcie opowiedzenie się za polską złotówką, za utrzymaniem polskiego złotego, tak jak chce tego Karol Nawrocki, czy za walutą euro powodującą podwyżki, powodującą wywiezienie ton polskiego złota zbieranego przez wiele pokoleń do Niemiec, jak chce tego Rafał Trzaskowski.

Szanowni państwo, to także dyskusja w wokół rozwoju Polski. My jesteśmy za zrównoważonym rozwojem, bardzo korzystnym przelicznikiem dla Kalisza, dla powiatu kaliskiego, dla gmin skupionych w powiecie kaliskim. To wielkie pieniądze dla samorządów na tym terenie. Tego chce Karol Nawrocki, to realizował rząd Prawa i Sprawiedliwości. No czy Polska wielkich metropolii jak robią to Donald Tusk z jego zastępcą Rafałem Trzaskowskim.

No i wreszcie, drodzy państwo, czy chcecie pełnię władzy dla Donalda Tuska? Czy chcecie, aby system się domknął, jak powiedział kiedyś Grzegorz Schetyna? Jeśli tak, oczywiście głosujcie na Rafała Trzaskowskiego na wiceszefa Platformy.
Jeśli jednak uważacie, że dobrze, aby ten rząd Donalda Tuska miał jakąś kontrolę, jakiś wentyl bezpieczeństwa, nie miał jednowładztwa, to wybierzcie, proszę, Karola Nawrockiego.

Ostatni element to stosunek polityków do nas. Rafał Trzaskowski wspólnie ze swoim szefem Donaldem Tuskiem jesienią 23 roku ogłaszali 100 konkretów i obiecywali, że na pewno te 100 konkretów będzie zrealizowane przez pierwsze 100 dni. Nie zrealizowali tej obietnicy. Oscentacyjnie nie zrealizowali tej obietnicy. Nie chcieli jej realizować. Wiedzieli, mówiąc te obietnice mówiąc te słowa, że na pewno ich nie zrealizują. Czy chcecie państwo przejść wobec tego kłamstwa, wobec tej manipulacji wobec wyborców obojętnie? Czy chcecie nagrodzić Donalda Tuska i Rafała Trzaskowskiego za tamto kłamstwo? Jeśli tak, głosujcie na Rafała Trzaskowskiego. Jeśli jednak chcecie zwrócić uwagę, że wyborców trzeba szanować i dotrzymywać obietnic, zagłosujcie na Karola Nawrockiego.

Pewnie będziemy rywalizować się w wyborach parlamentarnych najbliższych, ale teraz mamy wybór między biało-czerwonym kandydatem a kandydatem tęczowym. Wybierzmy biało-czerwonego"

"Szanowni państwo, na początek chciałem podziękować wszystkim z państwa, którzy włączyli się aktywnie w kampanię wyborczą Karola Nawrockiego.
No i mieliśmy bardzo trudną sytuację z przyczyn politycznych, w sposób bezczelny odebrano nam możliwość otrzymania subwencji na działalność polityczną, w tym również tych środków wspierać kandydata obywatelskiego, którego jako po prawo swobodne poparliśmy mimo Karola Nawrockiego.

Więc każdy z państwa, który chociażby jedną ulotkę wręczył, czy wywiesił jeden baner, naprawdę chylę czoła przed tym zaangażowaniem i proszę o tą mobilizację, o której wspomniał przed chwilą pan poseł Jan Dziedziczak, to jeszcze te kilka godzin przed ciszą wyborczą. 

Czy chcemy, aby Kalisz był miastem kategorii B, czy też miastem kategorii A. Bo jak pamiętam, doskonale zarządów koalicji o PSL w latach 2007 2015 byliśmy miastem kategorii B. Bo środki tutaj przychodziły bardzo małe. mizerne wręcz na inwestycje. A jak spojrzymy na lata rządów pani premier Beaty Szydło i pana premiera Mateusza Morawieckiego, więc w latach 2016-2023 to do miasta Kalisza trafiły środki milionów złotych, do powiatu kaliskiego do Kalisza.
To były ogromne środki, które służyły na poprawę infrastruktury drogowej, na budowę nowych dróg, na modernizację budynków użyteczności publicznej, na budowę całej tej infrastruktury edukacyjnej i tym podobne. Gdybyśmy spojrzeli na to poprzez pryzmat środków, które trafiły w ramach programu 500 plus, ale też innych środków, to w tych latach 2016-2023 do Kalisza trafiło ponad 830 milionów złotych.
Plus te na inwestycje z polskiego ładu kolejne kilkaset milionów złotych, więc to będzie prawie ponad miliard złotych. I co się dowiadujemy?. Kilka dni temu Donald Tusk obwieścił, że jego rząd, ta patowładza, wycofuje się z programu funduszy inwestycji strategicznych, rządowy program Polski Ład. W zamian nic nie proponując.
I to jest właśnie to, czego się boimy i obawiamy, gdyby wygrał Rafał Trzaskowski i gdyby się system domknął. Wrócą stare układy, czyli duże metropolie, które będą otrzymywać środki, a takie miasta jak Kalisz, Ostrów Wielkopolski, Kępno i inne będą otrzymywać okruchy z pańskiego stołu, tak jak to było w latach przytoczonych przede w latach 2007-2015. Donald Tusk nie proponuje nic w zamian.

Dlaczego? Jak spojrzymy na deficyt budżetowy ostatnich dwóch lat, mamy dziurę budżetową w postaci prawie pół miliona złotych, 480 ponad miliardów złotych. To jest efekt nieudolnych rządów tej ekipy. w ciągu niecałych dwóch lat. Roztrwonili to, co żeśmy im zostawili.

Tutaj w Kaliszu był pan Rafał Czaskowski i rozmawiał z jedną z pań, która go pytała o asystencję dla osób z niepełnosprawnościami. I Rafał Czaskowski bez mrugnięcia okiem manipulował swoim przekazem wobec tej pani, bo powiedział, że oczywiście on się tym zajmie, pochyli się, będzie chciał, żeby to było zrealizowane za jego prezydentury.
Drodzy państwo, prezydent Andrzej Duda w maju roku 2004 złożył do laski marszałkowskiej projekt swojej ustawy o asystencie dla osób z niepełnosprawnościami, ona leży w zamrażarce już ponad rok. Dlaczego? Bo politycy prokuratury obywatelskiej nie chcą zgodzić się na to, aby ta ten projekt ustawy był procedowany w polskim Sejmie.

To jest skandal, kiedy oszukuje się, wprost. Oszukuje się osoby, które liczą na tą na tę ustawę, żeby można było wdrożyć ją w proces legislacyjny. Blokują tą politykę prawno-prawotniczą. Kim jest Rafał Trzaskowski, zastępcą Donalda Tuska. I co myślicie państwo, że on o tym nie wiedział, że to leży rok czasu już u pana marszałka Hołowni? Doskonale wiedział, tylko bał się powiedzieć prawdę.

W ostatnią środę Kalisz odwiedził jeden z kandydatów na prezydenta. Odwiedził kandydat człowiek zły, człowiek niestabilny, niestabilny w swoich poglądach, niestabilny w swoim przekazie, w swoim swoich pomysłach. Człowiek, który który dla jakiegoś procenta poparcia jest w stanie obiecać, powiedzieć, powiedzieć wszystko."

"Proszę państwa, odpowiedź jest prosta. Jeżeli chcemy, żeby nasz kraj był w rękach takiego człowieka, który ma ze sobą samym sobą problem, no to rzeczywiście jesteśmy w tej chwili w bardzo poważnym niebezpieczeństwie. I to nie są jakieś gołe słowa, które nie mają uzasadnienia. Rafał Trzaskowski przez całą swoją kampanię pokazał, że jest człowiek niebezpiecznym pod względem właśnie tej niestabilności poglądów.

Bo wyobraźmy sobie w tej chwili jak będzie wyglądała sytuacja w naszej ojczyźnie, że rzeczywiście trzeba będzie podejmować decyzje, które będą bezpośrednio dotyczyły naszego bezpieczeństwa, tego wewnętrznego i tego zewnętrznego. My tęczowymi flagami naszej ojczyzny nie obronimy. My gładkimi słowami naszej ojczyzny nie obronimy, bo musimy mieć człowieka konkretnego, zdecydowanego, takiego, który rzeczywiście Polskę ma w sercu.

I wybór dla mnie w tej chwili jest prosty, bo to jest wybór cywilizacyjny, czyli jesteśmy za cywilizacją życia. Jeżeli tak, prezydentem najnowszej Rzeczypospolitej powinien zostać Karol Nawrocki, prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej powinien zostać człowiek, który te rzeczy autentycznie nosił na swoich sztandarach, nosi w sercu i tym z państwem się dzieli, a nie człowiek, który co chwilę zmienia zdanie. Rafał Trzaskowski to niebezpieczeństwo.

Wybór jest prosty. Tak zresztą cały czas boją się mówić prawdę i kłamią rano, w południe, wieczorem i zapewne kłamią również śpiąc i śniąc o właśnie o uśpionej Polsce, którą symbolizuje zdjęcie pani poseł Kingi Gałczyńskiej z workiem kartofli w Domu Pomocy Społecznej wręczając go mieszkańcowi tego DPS-u. To jest symbol tej patowładzy. To jest symbol tych pseudoelit... Plus do tego jeszcze zdjęcie Rafała Trzaskowskiego sprzed lat, kiedy dawał 20 groszy starszej pani, która prosiła o jakiś datek na żywność."

Notował: A.W.