
XI Kaliszobranie: katedra i dzielnica żydowska
Fascynujące opowieści, historie nie tylko pędzlem malowane, prawie 200 słuchaczy i kolejny sukces. Kaliscy przewodnicy po raz jedenasty zaprosili na wspólną wędrówkę. Tematem głównym była katedra św. Mikołaja
W sobotnie popołudnie, 27 marca, chętni do wysłuchania przewodnickich gawęd zebrali się przed siedziba PTTK na dawnym żydowskim targu Rozmarku, dzisiaj popularnym skwerku przed Urzędem Skarbowym. Miejsca nie wyznaczono przypadkowo: w drodze do katedry był czas, żeby opowiadać o kaliskiej dzielnicy starozakonnych. Trudne zadanie? Arcytrudne, bo po ostatniej wojnie z tego fragmentu miasta pozostały strzępy. Przewodników wspierała znawczyni tematu – Halina Marcinkowska, opiekunka cmentarza przy ul. Podmiejskiej. Sami słuchacze natomiast wspomagali się parasolami. Wiosenny deszcz nikomu jednak nie przeszkadzał. Najlepiej świadczy o tym liczba przybyłych – w wędrówce do „matki kościołów diecezji kaliskiej” wzięło udział niemal 180 osób. W katedrze zebranych przywitał gospodarz świątyni, ks. prałat Andrzej Gaweł. Poszczególne grupy oprowadzali dobrze znani kaliszanom Waldemar Pol, Zbigniew Pol, Piotr Sobolewski, Stefan Szymczak oraz Jerzy Fijałkowski. – Bardzo się cieszę, że w naszej katedrze będzie dzisiaj tak jak na Wawelu – wyraził swoje zadowolenie Stefan Szymczak, patrząc na gotowy do drogi tłum chętnych do zwiedzania.
Pod sklepieniem katedry historia goniła historie. Opowiadano, jak to się stało, że w świątyni od XIV w. zaczęli gospodarzyć kanonicy laterańscy, przypomniano obronę kościoła przed rozbiórkowymi zakusami władz pruskich, przybliżono dzieje Kaplicy Polskiej ze słynnymi malowidłami Włodzimierza Tetmajera. Każdy ołtarz, figura, malowidło, ba, nawet dzwon św. Mikołaja przed kościołem, każde okienko i drzwi świątynne dostały w sobotę swoje „pięć minut”. Na koniec pytanie, dlaczego budowla o gotyckiej metryce każdego roku zapada się o włos? O wskazówki proszę pytać uczestników ostatniej wędrówki albo kaliskich przewodników. Oni z pewnością coś wiedza o klątwie…
Kaliszobranie, czyli wędrówki prowadzone przez kaliskich przewodników, odbywa się cyklicznie od ub. roku. Wycieczki odwiedziły m.in. cerkiew prawosławną, Park Miejski, teatr, al. Wolności, kaliskie kościoły i klasztory czy cmentarz katolicki przy rogatce. Kolejna edycja jest planowana na 17 kwietnia. Tym razem omówiona zostanie spuścizna przemysłowa, a droga zaprowadzi do dzielnicy Piskorzewie.
Sumaryczne spojrzenie na dotychczasowe spotkania połączone z kilkoma innymi tematami z historii miasta i najbliższej okolicy zainteresowani znajdą w „Kaliskim kalejdoskopie przewodnickim ‘09”. Wzbogacona zdjęciami broszura opracowana przez Piotra Sobolewskiego, prezesa Kaliskiego Koła Przewodników Miejskich i Terenowych im. Adama Chodyńskiego, jest najnowszą propozycją wydawniczą naszego oddziału PTTK (ul. Targowa 2). Publikacja w przystępnej formie prezentuje 20 atrakcyjnych pod względem krajoznawczym obiektów i zespołów obiektów. (tag)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie