Reklama

Miasto testuje czujniki

01/05/2019 11:00

Władze Kalisza po raz kolejny sprawdzają przydatność czujników jakości powietrza w przestrzeni publicznej naszego miasta. Jedno z takich urządzeń zamontowane zostało w oknie ratusza

Szczegółami tego testu, w tym związanymi z nim kosztami, zainteresowała się radna Barbara Oliwiecka. Jak wyjaśnił wiceprezydent Mateusz Podsadny, na razie mamy do czynienia jedynie z jednym czujnikiem zamontowanym na próbę i Miasto nie ponosi w związku z tym żadnych kosztów. – W czasie przeprowadzonych dotąd rozmów reprezentanci firmy, która zgłosiła się do Miasta, zaproponowali bezpłatny pilotaż na okres sześciu miesięcy, w liczbie od 12 do 19 czujników rozmieszczonych na budynkach użyteczności publicznej na terenie Kalisza – poinformował wiceprezydent. W przeszłości pojawiały się postulaty, by urządzenia mierzące jakość powietrza montować w każdej kaliskiej szkole. Jak się okazuje, byłoby to zbędną nadgorliwością, bo jeden czujnik obejmuje swoim zasięgiem powierzchnię od 2 do 5 km kw. od miejsca zamontowania. – Dane przesyłane są na serwery Airly, następnie dodawane na platformę, gdzie prezentowane są na żywo i każdy mieszkaniec Kalisza może sprawdzić, jakim powietrzem oddycha w konkretnej lokalizacji. Dane z zamontowanych czujników udostępnione mogą być na internetowej stronie miasta. Ponadto na urządzeniu przenośnym z dostępem do internetu można zainstalować aplikację mobilną i na bieżąco monitorować stan powietrza – dodał M. Podsadny. W tym miejscu należy tylko przypomnieć, że czujniki powietrza testował już przed rokiem ówczesny prezydent Grzegorz Sapiński. Czy każda kolejna władza będzie wszystko testowała od początku? Tracimy czas, albo – albo.
(kord)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Wróć do