
Przez 10 dni 12 - osobowa grupa młodzieży w ukraińskiej Baranówki wraz z opiekunami spędzała wakacje w powiecie kaliskim i okolicach. Pobyt ukraińskiej młodzieży został zainicjowany przez włodarzy Powiatu Kaliskiego. Nie był to przypadek. Powiat Kaliski prowadzi współpracę z Gminą Baranówka na mocy oficjalnej umowy pomiędzy władzami obu samorządów, która została podpisana w czasie obchodów 30-lecia odzyskania niezależności przez Ukrainę. 27 lipca br. goście wyruszyli w drogę powrotną do Ukrainy.
Ukraińcy przebywali w powiecie kaliskim od 18 lipca br. Młodzież przybyła na teren powiatu kaliskiego we wtorek 18 lipca. Poi jednodniowym wypoczynku i aklimatyzacji goście codziennie uczestniczyli w obozie harcerskim w Gołuchowie organizowanym przez Hufiec ZHP Powiatu Kaliskiego.
Obozowe warunki i organizacja czasu zdecydowanie odpowiadały młodym gościom, którzy zebrali wiele ciekawych doświadczeń i przeżyli niezapomniane przygody. Brali udział miedzy innymi w spływie kajakowym, pojechali na wycieczkę do Biskupina, zwiedzali Goluchów, aktywnie uczestniczyli w obozowym „Dniu Sportu”. kajakowej, wybrali się na wycieczkę do Biskupina, zwiedzali Gołuchów, a także wystartowali w wielu konkurencjach w ramach obozowego „Dnia Sportu”. Kolejne dni pobytu tom kolejne atrakcje. Młodzież z Baranówki zaliczyła w Kaliskim Parku Wodnym, zwiedzała Muzeum Historii Przemysłu w Opatówku gdzie brała udział w warsztatach czerpania papieru. Uczestniczyła też w zajęciach zorganizowanych w Gminnej Bibliotece im. Braci Gillerów w Opatówku. Goście zwidzilimKalisz w tym: weszli na wieżę ratuszową, Basztę Dorotkę, skarbiec w Sanktuarium Świętego Józefa, sale rycerską w Starostwie Powiatowym.
- Grupa młodzieży, która przyjechała była bardzo fajna i przyjacielska. Od początku dało się zauważyć, że łączą ich silne, pozytywne więzi. Bardzo szybko zintegrowali z polską młodzieżą, uczestnikami obozu harcerskiego. Brali czynny udział we wszystkich zajęciach, a bariera językowa nie stanowiła przeszkody. Nasi goście twierdzili, że w naszym powiecie bardzo im się podobało, chętnie zostaliby dłużej, a z naszego kraju wyjeżdżają bogatsi o przeżycia, których na pewno nie zapomną – podsumowała Anna Sadowska, pracowniczka Starostwa Powiatowego w Kaliszu odpowiadająca za współpracę zagraniczną.
- Chciałbym podziękować mojej załodze, która była bardzo zaangażowana w realizację tego projektu, a także wszystkim, którzy nas wspomagali. Dziękuję także harcerzom z kaliskiego Hufca, którzy gościli młodzież z Ukrainy w Gołuchowie na obozie harcerskim. Nic wspanialszego tym dzieciom, które przeżywają w swojej ojczyźnie ciężkie chwile, których ojcowie są na froncie, nie mogło się przydarzyć. To była taka chwila wytchnienia, gdy wyjechali z tego wojennego czasu. Oczywiście tak na 100 proc. nie było to możliwe. Jeszcze przed wyjazdem przeżywali ciężkie chwile, bo to był czas ataku Rosjan na ich okolice i nerwowo sprawdzali w telefonach co się dzieje i głęboko to przeżywali, a my razem z nimi. Bardzo się cieszę, że nasi goście z Ukrainy świetnie się zintegrowali z naszą polską młodzieżą podczas gołuchowskiego obozu. Bardzo się cieszę, że ten projekt został zrealizowany. Na pewno w przyszłym roku również go przeprowadzimy z jeszcze większą grupą dzieci, i oczywiście nieustannie będziemy współpracować z naszymi partnerami z ukraińskiej Baranówki – podsumował Krzysztof Nosal, starosta kaliski.
(grz)
foto: powiat kaliski fb
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie