
Przeprawa w tym miejscu istniała już od czasów średniowiecza, ale rok powstania obecnego mostu nie był znany. Nawet pytanie o jego nazwę przyniesie różne odpowiedzi: jedni powiedzą „Rypinkowski”, inni – „Reformacki”. Kaliszanie XIX-wieczni odpowiedzieliby jeszcze inaczej: „most na Przedmieściu Wrocławskim, przed domem Schnerrów”
Ta widokówka nie dawała nam spokoju. Podpisana skromnie „Kalisz, Wrocławskie Przedmieście”, kolorowana fotografia mostu na kanale Rypinkowskim wzdłuż dzisiejszej ulicy Śródmiejskiej. Nasze zainteresowanie wzbudził sposób jej kadrowania.
W poszukiwaniu bohatera
Najbardziej rzucającym się w oczy „elementem” zdjęcia jest wyniosły dom po prawej stronie, wyróżniony intensywnym żółtym kolorem. Na pierwszym planie widać dwóch stojących i rozmawiających mężczyzn, obok spieszy para, kobieta i mężczyzna. Z wyjątkiem jednej osoby, ustawionej profilem, wszyscy zostali pokazani tyłem. Jakby ktoś wyraźnie podpowiadał, że na tej scenie nie oni są ważni. Od widza oddala się także powóz Hotelu Wiedeńskiego. Odprowadzając wzrokiem turkocący pojazd, w końcu zobaczymy zdobną barierkę mostu. Przez balustradę na rzekę patrzy dziecko. Tak, to właściwa odpowiedź: bohaterem fotografii jest most. Choć scena wydaje się uchwyconą na gorąco chwilą z życia miasta, pozostaje starannie, kapitalnie przemyślaną kompozycją. Podążający w stronę rogatki ludzie i odjeżdżający w tym samym kierunku powóz wskazują przestrzeń okoloną barierką.
Kiedy zdjęcie powstało? Stroje przedstawionych postaci podpowiadają, że na przełomie XIX i XX w. Drobiazgowa kwerenda „Gazety Kaliskiej” pozwala doprecyzować czas. Most Reformacki na kanale Rypinkowskim w formie nam znanej powstał w 1902 r. Budowa 13-metrowej przeprawy trwała od wiosny do jesieni. Wzniesiono ją z żelbetonu – materiału wynalezionego przez francuskiego ogrodnika Josepha Moniera (1823-1906). Dlatego w gazecie użyto dzisiaj już zapomnianego sformułowania inżynieryjnego: „system Moniera”. Projekt przygotowało Biuro Techniczne Arnold Bronikowski i S-ka. Prace ukończono w październiku, kiedy zamontowano istniejącą do dzisiaj barierkę o secesyjnym wzorze. Żelazna balustrada powstała w zakładzie mechanicznym Karola Wagnera.
Co było wcześniej? Most w tym miejscu widać już na znanym z odrysu planie Andrzeja Politalskiego z 1785 r. Z pewnością przeprawa była początkowo drewniana. W 1889 r., jak wynika z odnalezionej noty prasowej, most otrzymał nowy podkład z bali. Nieco wcześniej Adam Chodyński nazywa go „Reformackim”. Można również brać pod uwagę jedyne znane przedstawienia Kalisza średniowiecznego (panorama o. Bonifacego Jatkowskiego z obrazu „Św. Paschalis adorujący Matkę Boską”), na którym zaznaczono przeprawę między kościołem reformatów (dzisiaj nazaretanki) a fortyfikacjami miasta. Trzeba jednak pamiętać, że panorama Jatkowskiego nie pokazuje jednego koryta Prosny; namalowany obraz nie oddaje rzeczywistych stosunków przestrzennych.
Dom Schnerrów
W opisach lokalizacji mostu pojawia się jeszcze jeden bohater – dom Schnerrów. Na naszej widokówce to pokolorowany na żółto dwupiętrowy budynek. W rękach rodziny nadrzeczna posesja znajdowała się od 1804 r., kiedy Dawid Krzysztof Schnerr zakupił ją od Jana Jaskulskiego. W księgach hipotecznych zachowanych w Archiwum Państwowym Dawid jest określany jako „falbierz na Przedmieściu Wrocławskim”. Już w 1827 r. stał tutaj dom. W tymże roku Schnerr pożycza od skarbu Królestwa Polskiego 23 tys. zł polskich na wybudowanie farbiarni i blauerni (od niem. Bleicherei – bielarnia) oraz – jeśli dobrze odczytaliśmy stare dokumenty – nowego domu. Umowa zawarta przed notariuszem Franciszkiem Nowosielskim stanowiła, że pożyczkobiorca „przez trzy lata od tej sumy nikomu żadnego procenta opłacać nie będzie”, a od 1831 r. przez lat 20 do 1850 r. włącznie „czyni się [on] obowiązanym do Kasy Ekonomicznej miasta tutejszego (…) corocznie w monecie srebrnej brzęczącej, bieg w kraju i kasach publicznych mającej po złotych 1380 płacić”.
Dawid Krzysztof Schnerr miał troje dzieci. Po jego śmierci w 1847 r. (realizacja testamentu nastąpiła rok później) majątek został podzielony między Fryderyka Wilhelma, Daniela Dawida Edwarda i Krystiannę Charlottę. Pierwszy z synów otrzymał kamienicę przy Przedmieściu Wrocławskim, drugi – folwark z cegielnią w Dobrcu (Dobrzecu) Małym, córka – dom w Sieradzu. Sukcesorem Fryderyka Wilhelma miał zostać Fryderyk Oswald, przygotowywany do zawodu kupieckiego w Królestwie Pruskim. Jego ojciec, chcąc zapewnić synowi zwolnienie od poboru do wojska, zapisał znaczną kaucję na rzecz władz (450 rubli w srebrze w 1859 r.). Los pokrzyżował plany. W 1876 r. Oswald zmarł. Był on znaczącą postacią w mieście; „Kaliszanin” w krótkim wspomnieniu żegnał naczelnika straży ogniowej i kierującego firmą Buhle et Comp (jak ustalił Sławomir Przygodzki, przedsiębiorstwo założone przez pochodzącego z Leszna Jana Henryka Buhle już w 1866 r. zakupił ojciec Oswalda – Wilhelm). Właścicielem interesującego nas domu w 1877 r. został kolejny z rodu Schnerrów Juliusz Fryderyk.
W 1910 r. posesja przy ul. Wrocławskiej 39 (później Marszałka Piłsudskiego 31) przeszła w ręce Adolfa Teodora Handke. Stary świat miał istnieć jeszcze tylko 4 lata. W czasie I wojny światowej dom Schnerrów podzielił los śródmieścia – został spalony. Jego dramatyczne ruiny pokazuje kolejna widokówka.
Nowy właściciel w 1915 r. uruchomił na zgliszczach sklep, a cztery lata później rozpoczął budowę domu według projektu dobrze znanego nam architekta Alberta Nestrypkego. Charakterystyczna elewacja od strony rzeki, zgodnie z kierunkiem odbudowy kaliskiej „starówki”, ma nałożone, stylizowane na renesansowe, attyki. Kamienica, w stosunku do poprzedniej, jest wyższa – uzyskała dodatkowe piętro. Kaliszanie międzywojenni dobrze pamiętają, że tutaj mieścił się słynny sklep Bata wraz z warsztatem reperacji obuwia.
W czasach tużpowojennych, gdy starą ulicę przemianowano na Marszałka Żymierskiego, władze ludowe przeznaczyły parter na Dom Książki, następnie wzorcowy sklep odzieżowy Miejskiego Handlu Detalicznego (MHD). W latach 80., co już pamiętamy, w witrynach pojawiły się charakterystyczne jaskółki z logo Mody Polskiej. Kaliszanki zaglądały tutaj w rozpaczliwej potrzebie ratowania zasobu swoich szaf z garderobą. Funkcjonujący dzisiaj w tym samym miejscu lumpeks w przedziwny sposób… kontynuuje tradycję. Rzeczywistość lubi się przeglądać w krzywym zwierciadle.
Gwoli zachowania dla potomności dodajemy, że płyta nagrobna rodziny Schnerr zachowała się na kaliskim cmentarzu ewangelickim przy rogatce (przy murze, po prawej od wejścia przy ul. Harcerskiej).
Widok nowoczesny
Biorąc pod uwagę ikonografię Kalisza, widokówka Przedmieścia Wrocławskiego z mostem nie pojawiła się przypadkowo. Po wybudowaniu żelbetonowej przeprawy Kalisz zyskał nowe, reprezentacyjne miejsce, warte udokumentowania. Dynamizm ujęcia wskazuje, że fotograf chciał oddać rytm nowoczesnego życia. Rok 1902 jest przecież tym pamiętnym, gdy do Kalisza, po dekadach starań, dotarła kolej, z którą wiązano ogromne nadzieje. Z dużym prawdopodobieństwem można przyjąć, że karta z mostem na kanale Rypinkowskim powstała na otwarcie okna na świat – drogi żelaznej. Zdjęcie przeprawy z secesyjną barierką było obrazem świadczącym o pewnej zasobności. Przyjezdnych, turystów i otrzymujących pozdrowienia z takim obrazem zapewniano, że Kalisz nie ustępuje pola i ciągle się rozwija.
Anna Tabaka,
Maciej Błachowicz
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie