
Sześć medali wywalczyli reprezentanci naszego kraju podczas Mistrzostw Świata w Kolarstwie Torowym Juniorów. W trzynastoosobowej kadrze Polski, rywalizującej na welodromie w stolicy Kazachstanu, znalazło się trzech zawodników KTK Kalisz – Dawid Czubak, Szymon Krawczyk i Mikołaj Sójka. Nie stanęli oni na podium, jednak występ podopiecznych trenera Piotra Zaradnego podczas najważniejszych w tym sezonie zawodów należy uznać za udany
Rywalizację w Astanie polscy torowcy rozpoczęli w środę – od wyścigu drużynowego. W kwalifikacjach długo prowadzili Ukraińcy, którzy dystans 4000 metrów pokonali w czasie 4 minut i 14 sekund. O blisko dwie sekundy szybciej pojechali Szwajcarzy. W dwunastym z szesnastu wyścigów na starcie stanęli Polacy. Dawid Czubak, Szymon Krawczyk, Mikołaj Sójka i Daniel Staniszewski (KKS Ciechanów) rozpoczęli znakomicie i gdyby nie błędy strategiczne, mogli uzyskać rezultat w granicach 4 minut i 10 sekund. Niestety, biało-czerwony team w drugiej części zmagań rozjechał się i tylko spokój oraz duże umiejętności uratowały naszych kolarzy przed zajęciem odległej pozycji. Znaleźli się oni na drugim miejscu, ale kilka minut później spadli na trzecie, bowiem z wynikiem 4 minut oraz 11 sekund prowadzenie objęli Niemcy. Nie zachwycili Włosi, natomiast popis swoim możliwości dali Australijczycy, którzy pojechali o prawie trzy sekundy szybciej od naszych sąsiadów zza zachodniej granicy. Środowe zmagania zakończyli Rosjanie. Bliscy byli uzyskania czasu zbliżonego do Australijczyków, jednak w drugiej części dystansu miała miejsce kraksa i stracili oni swoją przewagę nad czterema kolejnymi drużynami.
Do kolejnej fazy zmagań awansowało osiem najlepszych ekip, rozstawionych w czwartkowych wyścigach na dochodzenie według nowego systemu w kolejności 5-8, 6-7, 2-3 i 1-4. W tym ostatnim wyścigu mieli pojechać Australijczycy oraz Polacy, którzy w kwalifikacjach zajęli właśnie czwarte miejsce. Wcześniej ze znakomitym wynikiem 4:07.273 ukończyli zmagania Rosjanie, dobrze pojechali również Szwajcarzy (4:08.523), z którymi nasza drużyna z powodzeniem rywalizowała w lipcu o brązowy medal mistrzostw Starego Kontynentu, oraz Niemcy (4:08.840). Dawid Czubak, Szymon Krawczyk, Mikołaj Sójka oraz Daniel Staniszewski podczas tegorocznych mistrzostw Europy w Atenach ustanowili rekord Polski juniorów w wyścigu drużynowym, a wynosi on 4:09.002. Aby w Astanie znaleźć się w gronie potencjalnych medalistów, musieli pojechać nieco szybciej, bowiem na miejsca na podium mogły liczyć tylko cztery najlepsze ekipy z tej rundy, z uwzględnieniem zajętych w niej lokat. Biało-czerwoni rozpoczęli konfrontację z Australijczykami spokojnie, przyspieszając na kolejnych rundach. Chwilami międzyczasy wskazywały, że Polacy mogą uzyskać wynik poniżej 4 minut i 8 sekund. Ostatecznie pokonali oni dystans 4000 metrów w czasie 4:09.217, przegrywając z faworytami tych zawodów, a także Rosjanami, Szwajcarami i Niemcami. Na koniec zmagań Polacy zmierzyli się tego samego dnia z Ukraińcami o piąte miejsce, wygrywając wyścig przed minięciem mety, gdyż na trzecim kilometrze doścignęli oni przeciwników.
Więcej w Życiu Kalisza
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie