Na majkowskim cmentarzu groby giną w wysokich chwastach

Pokrzywy wysokości około 1,5metra, mnogość innych okazałych chwastów, samosiewki drzew, suche konary drzew składowane przy ogrodzeniu, to obraz części kaliskiego cmentarza mauzoleum położonego przy ulicy Żołnierskiej ( Osiedle Majków).

   Jeszcze kilka dni temu w centralne miejsce cmentarza zajmował kontener przepełniony śmieciami. Było ich tak dużo, że nie mieściły się w jego wnętrzu. Po interwencji mieszkańca Osiedla Majków kontener opróżniono ale nie uprzątnięto walających się śmieci wokół niego. Być może uczyni to kolejna ekipa specjalizująca się w zbieraniu śmieci leżących na ziemi. Najtragiczniejszy obraz cmentarza przedstawia cześć przynależna do parafii prawosławnej. Wiele grobów już dawno zniknęły z powierzchni, inne są mocno zniszczone. Dotyczy to tych, których już nikt nie odwiedza. Aktualnie tą cześcią cmentarza w pełni zawładnęły chwasty. Sprzyjająca aura spowodowała, że osiągnęły wręcz gigantyczne wysokości. W wielu przypadkach z gęstwiny chwastów widoczne są tylko górne części nagrobnych krzyży.  O ile ze zrozumieniem spotkała się interwencja mieszkańca Majkowa w sprawie wywózki śmieci, to kompletną klapą i nieprzyjemną rozmową z przedstawicielem firmy odpowiedzialnej za  utrzymanie porządku w części prawosławnej cmentarza.

                                                              *  *   *

Majkowski cmentarz jest swoistą perełką wśród kaliskich nekropolii. Został założony roku 1876, w czasach zaboru rosyjskiego. Chowano tam żołnierzy wyznania prawosławnego carskiego garnizonu w Kaliszu. Po wybuchu I wojny światowej pieczę nad cmentarzem przejęli Niemcy, którzy w nowej części utworzyli cmentarz wojskowy dla poległych własnych żołnierzy. W okresie późniejszym chowano tam także polskich żołnierzy, którzy zginęli podczas wojny polsko – bolszewickiej. Spoczywają tam również kaliszanie zamordowani przez Niemców podczas II wojny światowej. Aktualnie cmentarz podzielony jest na dwie części komunalną oraz prawosławną. Do miana perełki cmentarzowi bardzo daleko. Przez lata przybywało nowych grobów chowanych mieszkańców Majkowa zgromadzonych w parafii pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Natomiast cześć cmentarza , w której spoczywają polegli polscy żołnierze utrzymywana była przy minimalnych nakładach. O swoich poległych najbardziej dbali żołnierze Bundeswery, którzy przyjeżdżali na cmentarz by np. oczyścić nagrobki i odnowić napisy. Z uzyskanych informacji w UM w Kaliszu wynika, że w niedługim czasie rozpoczną się prace rewitalizacyjne majkowskiego cmentarza.

(grz)