
Mieszkańcy Nowego Światu niepokoją się brakiem postępów prac przy modernizacji ulicy. – Miałem nadzieję, że wraz z poprawą pogody ekipy remontowe wezmą się na poważnie do pracy, ale od kilku dni na ulicy nic się nie dzieje – żali się czytelnik Życia Kalisza
– O tym, że ulica Nowy Świat jest niezwykle ważna dla układu komunikacyjnego miasta, nikogo przekonywać nie trzeba. Tymczasem jedna połowa ulicy, ta od strony straży pożarnej ledwo przejezdna, druga natomiast bardziej przypomina krajobraz księżycowy niż plac budowy. Do tej pory wszelkie opóźnienia w remoncie – czy to Częstochowskiej czy Nowego Światu – tłumaczono różnie, między innymi niesprzyjającą aurą. Zgoda, w tym roku pogoda drogowców rzeczywiście nie rozpieszczała ale od kilku dni mamy ładną pogodę i dodatnie temperatury w ciągu dnia. Więc dlaczego na Nowym Świecie nie widać żywego ducha ani żadnej maszyny? Dlaczego nikomu nie zależy na tym, żeby jak najszybciej zakończyć ten remont w sytuacji, kiedy drogowcy zabrali się już za kolejny odcinek i grożą nam kolejne komplikacje komunikacyjne? – denerwuje się czytelnik, mieszkaniec Nowego Światu.
Przypomnijmy, że w tej kwestii wypowiadał się Przemysław Mikurenda, zastępca dyrektora Zarządu Dróg Miejskich w Kaliszu, i tłumaczenie wydaje się przekonujące („Czy czeka nas kolejna kumulacja problemów komunikacyjnych” ŻK nr 9 z 2 marca). Natomiast otwarte pozostaje pytanie – dlaczego wykonawca inwestycji nie wykorzystuje sprzyjającej aury skoro, zdaniem kaliskich drogowców, terminy są tak napięte? (pp)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Zamiast poświęcać czas na jakąś galę Panie kinastowski to proszę się wziąć za problemy miasta. Koniec celebrytów za miejską kasę! Potrzebny jest prawdziwy włodarz miasta
Wszystko bez ładu i składu zero nadzoru!! Co robi Gała i jego ekipa??? Ch...em gruchy strącają ????????????????
czy ktoś nad tym panuje?Przykład niemocy.Nikomu nie zależy na skończeniu tej pracy.Jak pojawiają się czasem robotnicy ,to przyglądaja się oparci o byle co jak kopie koparka.Tam nikt nie rządzi,nie dogląda,Czy chodzi o to żeby mieć robotę na kilka lat?Wszystko dzieje się na oczach kaliszan,Wola o pomstę do nieba
dość tego niech wreszcie ktoś rozliczy ludzi odpowiedzialnych za ten bałagan.Czy w Kaliszu nie ma ludzi którzy potrafią rządzić a nie niszczyć.