
W przyszłym roku miasto przystąpi do prac nad dokumentacją techniczną połączenia ulicy Księżnej Jolanty z Metalowców, która w będzie elementem przyszłej południowej obwodnicy Kalisza
Aktualnie realizowany jest pierwszy odcinek przyszłej obwodnicy, od skrzyżowania Polnej i Budowlanych do ronda Księżnej Jolanty.
– Inwestycja realizowana jest w zasadzie w „szczerym polu, nie generuje uciążliwości i być może nawet okoliczni mieszkańcy nie wiedzą, że taka budowa trwa. Jest to bardzo potrzebna inwestycja, która znacząco poprawi komfort komunikacyjny w tej części miasta. Przypomnę, że tuż obok zlokalizowane są duże zakłady pracy – Pratt&Whitney, WSK, Formelana i inne, których pracownicy z konieczności muszą poruszać się zatłoczoną Częstochowską. Rozwiązaniem problemu jest budowa wspomnianego połączenia, które po uruchomieniu umożliwi nam remont Częstochowskiej na odcinku pomiędzy Księżnej Jolanty a Budowlanych i odciąży Częstochowską. Spowoduje również, że planowany remont tego odcinka Częstochowskiej nie spowoduje większych problemów komunikacyjnych biorąc pod uwagę, że przemieszcza się nią 40 tysięcy pojazdów na dobę – wyjaśnia prezydent Krystian Kinastowski.
W przyszłorocznym budżecie znalazły się środki na opracowanie dokumentacji technicznej kolejnego odcinka trasy, od Księżnej Jolanty do ulicy Metalowców, która w przyszłości zostanie przedłużona do Wrocławskiej, pełniąc funkcję południowej obwodnicy miasta. – Będzie to jedna z najważniejszych inwestycji drogowych Kalisza, jaką chcemy realizować w najbliższej przyszłości, która połączy Księżnej Jolanty z Wrocławską. Oznacza konieczność budowy obiektu inżynieryjnego, który przerzuci ruch samochodowy ponad torami. Trasa pobiegnie obok osiedla Zagorzynek przy jeziorze Grona do Metalowców i dalej pod wiaduktem na Zachodniej doprowadzi do Wrocławskiej i przyszłej obwodnicy na DK 25. Inwestycja będzie wymagała przebudowy wiaduktu na Zachodniej oraz przebudowy skrzyżowania na Wrocławskiej i Wojska Polskiego na rondo – informuje prezydent.
Nowa droga usprawni połączenie DK12 z DK25, odciąży zatłoczoną ulicę Częstochowską i przyczyni się do aktywizacji południowych rejonów miasta.
– Realizacja takiej inwestycji będzie kosztowna, będzie wymagała poszukania źródeł finansowania, ale zanim to nastąpi musimy mieć dokładne projekty, musimy przeprowadzić kwestie własnościowe i konsultacje z mieszkańcami – dodaje Krystian Kinastowski.
W latach 2024-26 Miasto chce na to wydać 600 tysięcy złotych.
(pp)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Dobra wiadomość, ale jeszcze niezależnie od budowy obwodnicy Kalisza (zewnętrznej) trzeba połączyć Inwestorską (koło Castoramy) z Poznańską oraz poszerzyć Podmiejską i Stanczukowskiego.
Podpisuję się obiema rękami pod tym co powiedziała Wandzia, poza tym uważam że wszystkie kwiatki sadzone na przystankach płyty upiększanie placu ratuszowego to jest wszystko nieistotne władze trzeba rozliczyć z budowy dróg. To oni są odpowiedzialni za zakorkowanie miasta.
Ta inwestycja to budowanie obwodnicy dla 4-pasmowej drogi... Kuriozum prosto z Kalisza
To Moniuszki na pokaz władzy nie najważniejsza? Droga w osi północ - południe - DK12 - brak jakichkolwiek działań alternatywnych dla przejazdu 5000 tirów dziennie. DK 25 dostaliście w spadku po poprzednikach. Czym tu się chwalić?
A jak ta inwestycja wpłynie na ruch na już przeciążonej ul. Polnej?