
19-letni pilot szybowca rozbił się w poniedziałek 24 sierpnia pod Michałkowem – w okolicach tamtejszego lotniska. Chłopak trafił do szpitala
Szybowiec spadł z wysokości kilkunastu metrów. Nie wiadomo, co było tego przyczyną. 19-latek z Krotoszyna licencję na pilotowanie miał od roku. Chłopak odbywał lot szybowcem wokół lotniska, ale nagle zaczął tracić wysokość. Pilot ma liczne złamania. Przeszedł już zabieg chirurgiczny. Przyczyny zdarzenia ustala Komisja Badania Wypadków Lotniczych.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie