
Miasto przeznaczyło pół miliona złotych na tegoroczną edycję Kaliskiego Roweru Miejskiego. Akcja ta polega na zakupie usługi, a nie samych rowerów, bo te zostają jedynie wynajęte i po sezonie letnim trzeba będzie je zwrócić. Ile według Ratusza kosztuje wynajęcie jednego roweru na 2-3 miesiące? Od 1600 do nawet 5000 zł. To nie taniej byłoby kupić go na własność?
Rozbieżność w cenie – od 1600 do 5000 zł – bierze się stąd, że nie do końca wiadomo, o jakiej liczbie rowerów mówimy. Jedna z wersji przewiduje liczbę rzędu 60 – 100 sztuk, druga – od 260 do 300. Ta ostatnia wartość podana jest w tegorocznym budżecie Miasta Kalisza. Dodajmy, że jest to zadanie z Budżetu Obywatelskiego, czyli takie, które wybrali sobie mieszkańcy w bezpośrednim głosowaniu. Pytanie tylko, czy ci mieszkańcy zdawali sobie sprawę, że nie głosują na zakup rowerów, tylko na samą usługę? I czy przeliczyli kwotę pół miliona, a dokładniej 510 tys. zł, na liczbę rowerów? – Kaliski Rower Miejski to system wypożyczalni rowerów dostępnych dla każdego, rozmieszczonych na terenie miasta. System roweru miejskiego pozwala na możliwie proste i intuicyjne wypożyczanie, oddawanie i eksploatację rowerów za pomocą tzw. stacji. Przewidywana liczba stacji to ok. 25 – 30 lokalizacji, przy zachowaniu liczby rowerów na poziomie 260 – 300 sztuk – czytamy w tegorocznym budżecie Miasta.
Inni pedałują, to my też
Niezorientowanym należy się wyjaśnienie, że nowy rower średniej klasy można kupić za kilkaset złotych. Od razu jednak pojawia się kolejna wątpliwość, tym razem dotycząca liczby stacji. W budżecie jest mowa o 25 – 30, a w czasie ubiegłotygodniowej konferencji prasowej w ratuszu Krzysztof Gałka, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji, mówił o 12 stacjach i kilku dodatkowych na terenie Parku Miejskiego.
Więcej w Życiu Kalisza
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
To może taniej będzie ufundować 500 rowerów dla najlepszych uczniów co roku?
Gazeta Szpecow od komunikacji. Dlaczego autor tych artykulow nie obsadzi wakatu w ZDMIK ?
od kogo wynajem, bo to wazne/