Reklama

Nauczycielka miała 2,5 promila

28/09/2020 11:53

W czwartek, 24 września Komenda Miejskiej Policji w Kaliszu interweniowała w sprawie nauczycielki, która w szkole podstawowej miała 2,5 promila alkoholu we krwi. Mundurowi dostali zgłoszenie dopiero o godzinie 15:00

   Woń alkoholu od nauczycielki wyczuł jeden z rodziców, odbierający ze szkoły swoje dziecko. Swoje obawy natychmiast przekazał dyrekcji, a ta policji. Przypuszczenia mężczyzny okazały się słuszne.

- Policjanci prowadzą postępowanie w sprawie o wykroczenie, w związku z podjęciem czynności zawodowych pod wpływem alkoholu z Art. 70. § 2., który mówi kto wbrew obowiązkowi zachowania trzeźwości znajduje się w stanie po użyciu alkoholu, środka odurzającego lub innej podobnie działającej substancji lub środka i podejmuje w tym stanie czynności zawodowe lub służbowe podlega karze aresztu albo grzywny” - informuje asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że do incydentu doszło w Szkole Podstawowej nr 10 w Kaliszu. 48-letnia kobieta była wychowawcą dzieci uczęszczających do pierwszej klasy oraz sprawowała opiekę nad dziećmi w szkolnej świetlicy. Wobec nauczycielki zostały już wyciągnięte surowe konsekwencje. 

- Dyrekcja wszczęła już postępowanie dyscyplinarne wobec nauczycielki - powiedziała Katarzyna Ciupek, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Kalisza.

 

M.F

 

 

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2020-09-29 14:36:08

    Dawno za moich czasów nauczycielka lub nauczyciel przychodzili na rauszu do klasy po czyichś imieninach urodzinach w szkole i to była normalka.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-09-29 20:45:50

    Jak się będzie powtarzać, że miała 2.5 promila, to w końcu większość w to uwierzy. Chodzi fala informacyjna po różnych szkołach, że to dyrektorka chciała jej się pozbyć, więc pojawił się taki argument ile w tym prawdy, trudno stwierdzić, dziwne jest to, że ani uczniowie ani nauczyciele w pokoju nauczycielskim w żaden sposób nie stwierdzili stanu odmiennego u tej kobiety. Prawdę zna pewnie tylko ta pani oraz pani dyrektor

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-09-30 16:06:45

    To Prusowej nie udało się zamieść tego pod dywan - a to peszek.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do