
Dotychczasowy system odbioru odpadów zielonych jest niewystarczający – skarżą się kaliszanie i z niepokojem myślą o zbliżającej się jesieni. Władze miasta nie podzielają tych obaw i opinii.
- Wielkimi krokami zbliża się okres jesienny, a wraz z nim zwiększona ilość odpadów zielonych, zwłaszcza w domach jednorodzinnych. Tymczasem już w chwili obecnej mieszkańcy Kalisza sygnalizują, że obecny system odbioru tych odpadów jest niewystarczający - zauważył niefawno radny Tadeusz Skarżyński i zasugerował, by w okresie jesiennym zwiększyć częstotliwość ich odbioru z kaliskich nieruchomości.
Jak przypomina prezydent Krystian Kinastowski, każda nieruchomość zamieszkana w naszym mieście wyposażona jest w pojemniki na odpady biodegradowalne. Pojemniki te są koloru brązowego i mają pojemność 120 lub 240 litrów. W przypadku zabudowy jednorodzinnej decyzja o wielkości pojemnika należy do właściciela danej nieruchomości.
Odbiór wspomnianych odpadów w okresie od marca do listopada odbywa się raz w tygodniu, a od grudnia do lutego – raz na dwa tygodnie. Dodatkowo w ramach ponoszonych opłat odpady biodegradowalne są odbierane dwa razy tygodniu w Punkcie Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych przy ul. Piwonickiej. Kolejną możliwością jest zagospodarowanie odpadów zielonych poprzez ich kompostowanie we własnym kompostowniku. Przy takim rozwiązaniu użytkownicy systemu mogą ubiegać się o zwolnienie z części ponoszonej opłaty za odbiór odpadów z nieruchomości.
- Mając to nas uwadze, nie przewiduję zmian w zakresie odbioru odpadów biodegradowalnych – rozstrzygnął sprawę prezydent.
(kord)
Fot. pixabay
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie