
Ani jednej oferty nie złożono w ogłoszonym przez Miasto przetargu na dzierżawę Domku Parkowego. Tym samym lokal nadal pozostaje pusty. Nie ma jeszcze decyzji w sprawie ewentualnego nowego przetargu.
Miasto zaproponowało dzierżawę na okres 15 lat, która po upływie tego okresu może stać się umową na czas nieoznaczony. Wstępna stawka czynszu została określona na poziomie 4.000 zł miesięcznie plus VAT.
Dodatkowo Miasto postawiło ewentualnemu najemcy warunek przeprowadzenia gruntownego remontu. Obiekt miałby zostać wyremontowany na koszt najemcy. Prace miały objąć m.in. remont kominów i elewacji, wymianę dachów i stolarki okiennej i drzwiowej, izolację fundamentów i termoizolację całego budynku.
Byłoby to przedsięwzięcie bardzo kosztowne i może właśnie ten fakt zadecydował o braku zainteresowania ze strony potencjalnych oferentów.
Przypomnijmy, że Domek Parkowego jako kawiarnia i pub działał od 1995 r. W 2017 r. Miasto wymówiło umowę najmu jego dzierżawcy, proponując mu zawarcie nowej umowy, z wielokrotnie wyższą stawką czynszu. Od tamtej pory lokal był nieczynny, a sprawa była rozpatrywana przez sąd.
Ostatecznym rozstrzygnięciem okazał się wyrok eksmisji, do wykonania którego doszło 29 kwietnia ub. r. Komornik przeprowadzający tę egzekucję w asyście policji i z pomocą strażaków zastał we wnętrzu lokalu zwłoki dzierżawcy. Mężczyzna popełnił samobójstwo przez powieszenie.
(kord)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
czy kaliszanie dowiedzą się , co tak naprawdę stało się z tym oryginalnym domkiem parkowego --- ustawionym z drewna , piętrowym z wyrytymi pięknymi rzeżbieniami poręczy itd --- w centrum kaliskiego parku --- rozebrali go !!! kto go ukradł !!!!!!!!!!!!!!!!!!czyżby komuna ????