
Rodzice dzieci z Niepublicznego Przedszkola im. Misia Uszatka skarżą się na kłopoty z dojazdem do tej placówki. Trudności komunikacyjne mają też mieszkańcy okolicznych bloków. Rozwiązanie jest proste, ale z jakichś powodów nie zostało dotychczas zastosowane.
Choć przedszkole przylega do ul. Młynarskiej, wejście do niego istnieje jedynie od strony wąskiej drogi dojazdowej prowadzącej do bloków przy ul. Bogumiła i Barbary 11 i 13 i zorganizowanego tam parkingu. Godziny przywożenia i odwożenia dzieci do i z przedszkola pokrywają się z godzinami wyjazdów i powrotów do i z pracy, co powoduje, że na wąskiej drodze robi się tłoczno.
- Jako społeczeństwo mamy niedobry nawyk podjeżdżania samochodem jak najbliżej wejścia, sklepu, mieszkania itp. Możemy dyskutować, prowadzić akcje edukacyjne dotyczące zmiany niekorzystnych nawyków, ale jak wiemy – to trwa. Tymczasem sytuacja wymaga szybszego działania – dostrzegła problem radna Barbara Oliwiecka po rozmowach z mieszkańcami.
Rozwiązaniem byłoby utworzenie drugiego wejścia do placówki – od strony ul. Młynarskiej. - Takie rozwiązanie zachęciłoby opiekunów, którzy lubią podjeżdżać jak najbliżej wejścia do parkowania aut wzdłuż Młynarskiej. W godzinach przywożenia i odbierania dzieci z przedszkola odbywa się tam rotacja na miejscach parkingowych i łatwiej jest znaleźć wolne miejsce – przekonuje władze miasta B. Oliwiecka.
Utworzenie wejścia od strony Młynarskiej wymagałoby oczywiście budowy furtki, wewnętrznego chodnika i zabezpieczeń chroniących dzieci przed wtargnięciem na jezdnię, a przedszkole jest prywatne, jednak – jak podkreśla – inwestycja byłaby realizowana na majątku miejskim i służyła okolicznym mieszkańcom.
Władze miasta nie zdążyły jeszcze ustosunkować się do tego pomysłu.
(kord)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Problem jest nie tylko na wjeździe do przedszkola problem pojawia się na całej długości ul. Młynarskiej brak parkingów do bloków na tej ulicy. Wiele osób krąży w koło by znaleźć miejsce polecam wykorzystanie pustego placu kolo bloku Bogumiła i Barbary 13 dawne boisko.
bo w kwestii parkingów ciągle wychodzimy z komuny, gdy aut było mało