
Kaliska misjonarka opowiada o swej pracy i życiu ludzi w kraju rządzonym przez krwawą juntę
Reżim generałów rządzi Birmą za pomocą terroru i okultyzmu. Na liście państw łamiących prawa człowieka kraj zajmuje pierwsze miejsce. Granice są szczelnie zamknięte. Śmierć jest na porządku dziennym. Przed lufami karabinów można uciec tylko w głąb dżungli. Tam morduje się bronią chemiczną i biologiczną. O życiu w zapomnianym przez świat państwie opowiada Joasia Chodowska. Kaliszanka spędziła 3 miesiące wśród birmańskich chrześcijanTwoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie