Reklama

Nie żyje Tomasz Lisowicz – wybitny kaliski kolarz

09/08/2024 08:46

Nie żyje jeden z najlepszych kaliskich kolarzy w historii Tomasz Lisowicz. Do dramatu doszło wczoraj w trakcie treningu kolarskiego na jednej z tras w powiecie kaliskim. Były zawodnik KTK Kalisz zasłabł nagle w czasie jazdy i mimo szybko podjętej akcji reanimacyjnej nie udało się go uratować

Szokująca informacja o śmierci 47-letniego Tomasza Lisowicza dotarła do nas wczoraj wieczorem. Wychowanek KTK Kalisz nadal uprawiał kolarstwo, choć już bardziej w celach rekreacyjnych. W środę wybrał się więc na trening kolarski z grupą znajomych. W trakcie jazdy na jednej z tras w powiecie kaliskim zasłabł nagle i mimo że najpierw koledzy, a następnie zespół ratownictwa medycznego szybko podjęli akcję reanimacyjną, nie udało się go uratować.

- Tomek to wychowanek naszego klubu. Jest uważany za jednego z najlepszych zawodników w klubowej historii. Rozpoczął swoją bogatą karierę w KKS Włókniarz Kalisz, później reprezentował barwy KKS Hellena Kalisz, KTK Kalisz i KTK Winiary Kalisz. To mój rówieśnik, znaliśmy się od wielu lat, chyba od 12 roku życia, dlatego trudno mi się pogodzić z tym, co się wydarzyło. Tomek od zawsze był bardzo pomocny i życzliwy, również w trakcie rywalizacji sportowej. Miał wielki talent, ale nigdy nie wywyższał się, wspierał swoich kolegów z drużyny i miał szacunek do rywali – mówi Bartłomiej Kryszak, były kolarzy KTK Kalisz, obecnie działający w strukturach organizacyjnych klubu oraz Wielkopolskiego Związku Kolarskiego.

W 2021 roku Tomasz Lisowicz przekazał swojemu macierzystemu klubowi niezwykłą pamiątkę. Jest to koszulka mistrza Polski w jeździe indywidualnej na czas, którą zdobył w 2003 roku. Wtedy od trzech lat był już kolarzem zawodowym, a jeździł w barwach kilku grup kolarskich: Atlas Lukullus Ambra, Mikomax Browar Staropolski, Knauf Mikomax, Knauf Team, CCC Polsat Polkowice, Bank BGŻ Author i Las Vegas Power Energy Drink. „Lisu”, bo taki miał kolarski pseudonim, radował kibiców kolarstwa w naszym mieście i w całym regionie, gdy wygrywał etapy i należał do czołowych zawodników Ogólnopolskiego Wyścigu Kalisz – Konin (później odbywającego się po inną nazwą, a którego już dzisiaj nie ma). Reprezentował nasz kraj w Mistrzostwach Świata i w niezliczonych międzynarodowych wyścigach. Startował też w Wyścigu Pokoju i Tour de Pologne. Zwyciężył również w prestiżowym cyklu PRO Ligi, okazując się najlepszych kolarzem w kraju.

Jak czytamy na klubowej stronie KTK Kalisz, do kolarstwa trafił za namową Jana Wolniaka, który był trenerem w kaliskim Włókniarzu. Pierwsze szlify i doświadczenia zbierał natomiast u trenera Krzysztofa Dąbrowskiego. Później trenował pod pieczą: Jacka Kasprzaka, Leona Mareckiego i Józefa Jankowskiego. Od lat młodzieńczych zwyciężał w wielu wyścigach na szosie i torze. Należał do grona najwybitniejszych wychowanków obecnego KTK Kalisz, klubu uważanego za kuźnię kolarskich talentów.

- Tomek to na pewno jeden z tych wychowanków KTK Kalisz, którzy osiągali największe sukcesy na arenie krajowej i międzynarodowej. Miał olbrzymi kolarski potencjał. Cieszył się wielkim szacunkiem w kolarskim gronie, ale i sam dawał świadectwo prawdziwie sportowej postawy i szanowania każdego, nie tylko w trakcie rywalizacji na kolarskich trasach – powiedział nam Jacek Kasprzak, były szkoleniowiec i prezes KTK, a także trener kadry narodowej kolarzy torowych na średnich dystansach.

Rodzinie i najbliższym Tomasza Lisowicza redakcja „Życia Kalisza” składa szczere i głębokie wyrazy współczucia.

(dd)

Fot. Bartłomiej Kryszak

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    smutek - niezalogowany 2024-08-09 09:32:02

    Głębokie wyrazy współczucia dla żony i najbliższej rodziny... aż trudno w to uwierzyć ....

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Ktoś, kto znał... - niezalogowany 2024-08-09 10:34:28

    Lisu....na tą lotną premię mogłeś jeszcze poczekać.... No to do zobaczenia.... na finiszu.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do