Reklama

Niesamowici torowcy Jacka Kasprzaka

26/04/2017 12:32

Pod koniec marca wiele osób zaskoczonych było, że przez kilkanaście dni na ulicach Kalisza oraz drogach naszego powiatu często pojawiała się grupa kolarzy w biało-czerwonych, reprezentacyjnych koszulkach. Niewiele osób wiedziało, że to kadra Polski średniego dystansu, przygotowująca się do torowych Mistrzostw Świata w Hongkongu, które zakończyły się dla nich niesamowitym sukcesem.

Szkoleniowcem tej ekipy polskich torowców jest Jacek Kasprzak, który ponadto sprawuje obowiązki wiceprezesa Kaliskiego Towarzystwa Kolarskiego oraz trenera-koordynatora tego klubu. O wspaniałych wynikach uzyskanych przez naszych średniodystansowców w Azji informowaliśmy przed tygodniem. Krótko przypomnijmy tylko, że w wyścigu drużynowym poprawili oni rekord kraju, Adrian Tekliński stanął na najwyższym miejscu podium po zakończeniu scratchu, a Wojciech Pszczolarski został brązowym medalistą w wyścigu punktowym. Ponadto Szymon Sajnok bliski był sukcesu w torowym wieloboju, jednak w ostatnim wyścigu dwukrotnie upadł, pomimo tego zajmując wysokie ósme miejsce.
– Wybór Kalisza na miejsce ostatniej konsultacji przed wylotem do Hongkongu uznaję za słuszną decyzję – stwierdził Jacek Kasprzak. – W komfortowym spokoju mogliśmy prowadzić przygotowania, a nasi torowcy gościnnie przyjęci zostali przez posiadającą kolarskie tradycje „Villę Stary Kalisz”, jak również Kompleks Restauracyjny „Aljo”. W wyścigu drużynowym podczas Mistrzostw Świata stać było polski team na wynik poniżej czterech minut. Sądzę, że niebawem go osiągniemy. Cała nasza reprezentacja wspierała się nawzajem podczas poszczególnych wyścigów i budowało to znakomitą atmosferę w ekipie. Nie tylko medaliści, ale również pozostali średniodystansowcy będą poprawiać swoją formę, co optymistycznie wróży na przyszłość. Dodam, że groźnymi rywalami niebawem staną się Brytyjczycy, którzy po Igrzyskach w Rio de Janeiro jak na razie traktują swoje występy w najważniejszych imprezach dość ulgowo. W Hongkongu niesamowite wrażenie sprawiły reprezentacje Australii oraz Nowej Zelandii. Dzięki zbliżonej strefie czasowej, jak również kompleksowemu wsparciu swoich federacji, zdominowały one tegoroczne Mistrzostwa Świata.

Więcej w Życiu Kalisza

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do