
Nie dość, że złamał sądowy zakaz kierowania pojazdami, to jeszcze wsiadł za kółko pod wpływem alkoholu. 54-latek z Kalisza będzie miał teraz poważne kłopoty z prawem, bo grozi mu 5 lat więzienia i utrata prawa jazdy na wiele lat
We wtorek 28 listopada policjanci z Wydziału Prewencji i Profilaktyki Społecznej zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę osobowego peugeota. Już podczas rozmowy uwagę funkcjonariuszy wzbudziło nerwowe zachowanie mężczyzny oraz wyczuwalna woń alkoholu. Przeprowadzone badanie wykazało, że 54-latek miał w organizmie 0,3 promila alkoholu.
Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że to nie jedyne przewinienie, jakie popełnił mężczyzna. Jak ustalili policjanci już wcześniej wobec kaliszanina sąd orzekł zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres 1 roku. Mężczyzna zlekceważył ten zakaz i wsiadł za kierownicę. Wkrótce 54-latek za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Grozi mu kara nawet 5 lat pozbawienia wolności – informuje podkom. Anna Jaworska-Wojnicz, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
1 czerwca 2017 roku weszły w życie przepisy, które zaostrzyły kary za niektóre przestępstwa i wykroczenia drogowe. Jednym z nich było podniesienie wymiaru kary dla osób, łamiących sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
Zgodnie z wprowadzonymi regulacjami, jeśli podczas kontroli drogowej policjanci ujawnią taki przypadek, lekkomyślny kierowca może zostać skazany nawet na pięć lat więzienia. Ponadto obowiązkowo zostanie orzeczony w stosunku do niego przez sąd zakaz prowadzenia pojazdów od roku do nawet 15 lat – przypomina rzeczniczka kaliskiej policji.
(red), fot. arch. KMP Kalisz
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie