
Każdy nowo powstały lokal gastronomiczny w Kaliszu jest niczym wyczekiwane krople dżdżu na pustyni. Spieszę więc z informacją, że na ul. Zamkowej powstało niedawno nowe bardzo ciekawe bistro o nazwie Food Mood 50’s
.
Jak sugeruje nazwa i neonowe barwne logo, lokal ma wiernie odwzorowany wystrój z amerykańskich barów lat 50. Mamy więc cukierkowo-pastelowe kolory, dwuosobowe kanapy jakby z wnętrza Cadillaca, i motywy szachownicy na ścianach. Jest tu nawet lepiej, niż w Ameryce, gdyż całe wyposażenie i wystrój pachnie jeszcze nowością i czystością.
-Wiele podróżowałam po świecie i najbardziej spodobały mi się właśnie takie kolorowe i wesołe wnętrza. - mówi Karina Trzęsowska, sympatyczna i po amerykańsku otwarta na relacje z gośćmi, właścicielka Food Mood 50’s
Menu zachęca by wpaść tu na śniadanie, lunch czy kawę z deserem, albo zamówić coś na wynos.
-Prawie wszystko jest przygotowywane na miejscu ze świeżych produktów, w jakie zaopatruję się w tych samych źródłach, w których kupuję do domowej kuchni. Bardzo zwracam uwagę, by nie stosować sztucznych polepszaczy smaku czy niepotrzebnych konserwantów - dodaje pani Karina.
Można tu zamówić kilka wersji kanapek, na przykład z jajecznicą na maśle, chrupiącym boczkiem i warzywami, naleśniki czy gorącą czekoladą przygotowywaną według własnej receptury. Wkrótce ma się pojawić burger z kotletem wołowo-wieprzowym oraz hot-dogi.
Ciekawie wyglądają wytwarzane tu desery w pucharkach i ciasta, doskonale komponujące się z kawą. A`propos kawy serwowana jest oczywiście z ekspresu przelewowego i co znamienne, kosztuje 6 zł, więc sporo poniżej cen oferowanych przez konkurencję.
Podsumowując w jednym miejscu mamy miłą obsługę, ciekawy wystrój i klimat, oraz smaczne jedzenie, więc wszystko na czym nam zależy w tego typu lokalu.
Bistro jest czynne od g. 9 do 19, a w soboty od 11 do 19.
A.W.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie