
Od środy 1 września funkcję dyrektora Filharmonii Kaliskiej obejmuje Ruben Silva. We wtorek władze Kalisza podziękowały za dotychczasową pracę dyrektorowi Pawłowi Kotli i przedstawiły kaliszanom jego następcę.
Przypomnijmy, że P. Kotla był p.o. dyrektora od listopada ub. roku. Zastąpił wieloletniego szefa kaliskich filharmoników Adama Klocka. Prezydent Krystian Kinastowski i wiceprezydent Grzegorz Kulawinek dziękując P. Kotli, podkreślili jego sukcesy w ciągu minionych 10 miesięcy, w tym koncerty online, wydanie płyty zbierającej dobre recenzje, a w szczególności ostatni koncert kaliskiej orkiestry wspólnie z Kapelą ze Wsi Warszawa.
R. Silva swoją karierę rozpoczął w Boliwii z tamtejszą Narodową Orkiestrą Symfoniczną. W roku 1975 założył Młodzieżową Orkiestrę Symfoniczną. - Od 1978 roku jako stypendysta polskiego Rządu studiował w Akademii Muzycznej w Warszawie w klasie prof. Stanisława Wisłockiego. Uczestniczył w wielu międzynarodowych konkursach dyrygenckich, zdobywając nagrody. W 2012 roku za całokształt osiągnięć artystycznych otrzymał Złoty Krzyż Zasługi. Dyrygował orkiestrami na całym świecie. Związany był m.in. z Operą Wrocławską, Operą Krakowską, Filharmonią Koszalińską, Teatrem Wielkim w Łodzi, Warszawską Operą kameralną, a ostatnio – Polską Filharmonią Sinfonia Baltica w Słupsku – oficjalnie przedstawił nowego dyrektora Urząd Miasta Kalisza.
Wśród propozycji R. Silvy dla kaliszan będzie – jak sam zapowiada – nie tylko muzyka poważna, lecz także oratoryjna, filmowa, musicalowa, operetkowa i pop. Jednak do grudnia 2021 r. w Filharmonii Kaliskiej obowiązywał będzie wcześniej ustalony repertuar.
(kord)
Fot. UMK
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Powodzenia panoe Silva i proszę nie dać się namawiać na wspolne drinkowanie z ratuszowymi. To nie ten poziom.