
Powstała grupa inicjatywna dla nowego kaliskiego monumentu poświęconego Żołnierzom Wyklętym
Z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych Archiwum Państwowe w Kaliszu przygotowało projekt monumentu, upamiętniającego żołnierzy straconych w murach kaliskiego więzienia. 25 marca podczas konferencji omówiono dokładnie powody przygotowania tego projektu oraz koncept ogólny.
Jak zauważył kaliski archeolog i radny miejski, Leszek Ziąbka, w tej chwili nie ma żadnej tablicy pamięci w okolicy nieczynnego już zakładu karnego. Od trzech lat prezydent miasta odmawia też podświetlenia obiektów kulturowych i samorządowych w barwach narodowych na czas obchodów dnia pamięci, tłumacząc to zbyt wysokimi kosztami. Baner zamontowany obecnie na murach więzienia jest natomiast rozwiązaniem tymczasowym. Z tych powodów Archiwum Państwowe w Kaliszu podjęło decyzję o stworzeniu zupełnie nowego, stałego miejsca pamięci Żołnierzy Wyklętych.
Projekt monumentu przygotował Ireneusz Janiak, architekt, który w Kaliszu zajmował się już podobnymi inicjatywami - między innymi tablicą pamięci na murach kościoła Franciszkanów. Nowy pomnik ma składać się z trzech części. W centrum monumentu umieszczony zostanie wizerunek Polski zniewolonej przez okupanta. To alegoria stalowych drzwi więziennych do celi śmierci, w której zostali straceni Żołnierze Wyklęci. Po obu stronach instalacji zostaną postawione dwa obeliski wykonane z szlachetnego piaskowca. Na ich murach wypisane będą imiona i nazwiska poległych bohaterów. Całość ma zostać zwieńczona pięknym cytatem z Elegii o... [chłopcu polskim] Krzysztofa Kamila Baczyńskiego.
Konstrukcja zostanie umieszczona na istniejących już fundamentach więzienia, jednocześnie nie kolidując z trwającymi tam pracami remontowymi budynku. Dyrektor Archiwum, dr Grażyna Schlender zapewnia, że monument ma powstać w przeciągu dwóch lub trzech następnych lat. Niestety dalej niejasna jest kwestia finansowa takiej inwestycji. Projekt nie uwzględnia żadnego kosztorysu. Wedle zapewnień dr Schlender, miasto może liczyć na znaczące dofinansowanie z programów ministerialnych, ale oprócz tego trzeba przygotować się na zbiórkę społeczną. To w kwestii Kaliszan jest dbałość o pamięć narodowych bohaterów.
Maria Dębińska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Żołnierze wyklęci, dzieci nienarodzone, pomniki i upamiętnienia. Ci co żyją i starają się związać koniec z końcem już się nie liczą. Do wyborów.
A gdzie pomnik Bolesława Pobożnego księcia kaliskiego!!!!
A co zrobimy z ofiarami żołnierzy wyklętych. Na przełomie roku 1949/1950 gnębili po nocach mieszkańców Kalisza i okolicy np. Borków St, Borków N. Chrusty. Ci muszą milczeć.
Gnębili kapusi i współpracowników komuchów.
A gdyby tak inicjatorzy monumentu zrzekli się diet radnych a pozostali oddaliby premie, trzynastki itp...
Kto to jest komuch. Sprawdź w WEP (jeżeli wiesz). W tych latach Polacy (rożnych przekonań) odbudowywali kraj a Ci niszczyli