
Prawie 16 tys. zł ukradła pracownica jednej z kaliskich aptek właścicielowi. Sprawa wyszła jednak na jaw, a ostatnio kaliska prokuratura wysłała do sądu akt oskarżenia
40-latka jest oskarżona o przywłaszczenie pieniędzy na szkodę apteki, w której była zatrudniona. Zdaniem prokuratury między lipcem 2006 a październikiem 2009 r. usuwała z dokumentacji apteki zapisy dotyczących sprzedaży i aktualizacji kartotek zakupu towarów. – W ten sposób, wykorzystując spowodowane przez siebie ewidencyjne zmniejszenie stanu magazynowego, przywłaszczyła pieniądze w łącznej kwocie blisko 16 tys. zł – przyznaje Janusz Walczak, zastępca Prokuratora Okręgowego w Ostrowie.
Więcej w Życiu Kalisza
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie