
Blisko 300 osób z całej Polski oszukał 22–letni mieszkaniec powiatu ostrowskiego, który sprzedawał przez internet oprogramowanie do GPS. Wpadł i niebawem stanie przed kaliskim sądem
Prokuratura w Ostrowie zakończyła śledztwo i przesłała do sądu akt oskarżenia. – Mężczyźnie zarzucono, że od września 2007 r. do grudnia 2008 r. działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadził do niekorzystnego rozporządzenia mieniem 94 osoby, w ten sposób, że zamiast legalnego oprogramowania do nawigacji satelitarnej w postaci map, które oferował na portalach internetowych przesłał pokrzywdzonym nielegalnie zwielokrotnione programy, zawierające pliki do nawigacji samochodowej, czyniąc sobie z rozpowszechniania nielegalnych kopii utworów stałe źródło dochodów – relacjonuje Janusz Walczak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Kaliszu. – W dalszych zarzutach opisano podobne działanie oskarżonego na szkodę kolejnych 204 pokrzywdzonych, którym przesłał on nośniki danych z nieustaloną, nie odpowiadającą zamówieniu zawartością.
22–latek wyłudzał od 115 do 400 zł, a w niektórych przypadkach nawet 2 tys. zł. W sumie w nielegalny sposób zarobił ponad 100 tys. zł. Śledczy dodatkowo zarzucili mężczyźnie, że od maja 2007 r. do września 2008 r. uzyskał nielegalnie blisko 30 programów komputerowych. 22–latek wpadł, bo jeden z pokrzywdzonych złożył zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. W trakcie dochodzenia łącznie przesłuchano w charakterze świadków ponad 300 osób, w większości pokrzywdzonych zamieszkałych na terenie całego kraju. Wobec podejrzanego zastosowano dozór policji oraz zakazu opuszczania kraju. Teraz mężczyzna odpowie za oszustwo, za co grozi mu od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności. Za nielegalne kopiowanie programów bez zgody może dostać dodatkowo 5 lat więzienia. (q)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie