
Prawo jazdy zrobił niedawno, a już je stracił. Kaliska policja zatrzymała uprawnienia 18-letniemu kierowcy volkswagena, który w mieście miał na liczniku 109 km/h. Z pewnością zabolał go także wysoki mandat i punkty karne
Brak wyobraźni za kierownicą i nieprzestrzeganie przepisów dotyczących ograniczeń prędkości, to jedne z głównych przyczyn wielu poważnych w skutkach wypadków drogowych. Uczestnicy tego typu zdarzeń bardzo często tracą w nich zdrowie, a nawet życie – przypomina kaliska policja.
Dla policjantów to mocny argument, aby surowo karać kierowców wykazujących się lekkomyślnością na drodze. Na własnej skórze odczuł to 18-letni kierowca volkswagena, zatrzymany do kontroli drogowej na ul. Majkowskiej w Kaliszu.
- Młody mężczyzna w miejscu, gdzie obowiązywało ograniczenie do 50 km/h jechał z prędkością, aż 109 km/h. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, policjanci zatrzymali kierującemu prawo jazdy na okres 3 miesięcy – informuje asp. Anna Jaworska-Wojnicz, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu. - Dodatkowo w związku rażącym przekroczeniem dopuszczalnej prędkości w obszarze zabudowanym, aż o 59 km/h funkcjonariusze z drogówki nałożyli na kierowcę mandat karny w wysokości 1500 zł. Na konto 18-latka wpłynęło również 10 punktów karnych.
Tylko w tym roku kaliscy policjanci zatrzymali już 61 praw jazdy w związku z rażącym przekroczeniem dopuszczalnej prędkości w obszarze zabudowanym.
(red), fot. pixabay
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie