
Choć dopiero wkracza w dorosłość, zaczyna fatalnie. 18-letni mieszkaniec powiatu kaliskiego wsiadł za kierownicę auta pomimo braku prawa jazdy i do tego po alkoholu. Tragedii na drodze, którą mógł spowodować zapobiegli policjanci kaliskiej drogówki
Nastolatek wybrał się na przejażdżkę późnym wieczorem 30 listopada. Po godzinie 23:00 kierowane przez niego audi zatrzymali do kontroli policjanci patrolujący powiat.
Kierowca auta wyszedł chwilę wcześniej ze stacji paliw, wsiadł do auta i ruszył z impetem. To nietypowe zachowanie kierowcy zwróciło uwagę funkcjonariuszy – mówi st. asp. Anna Jaworska-Wojnicz, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu. - W trakcie kontroli okazało się, że za kierownicą auta siedział 18-letni mieszkaniec powiatu kaliskiego. Młody kierowca nie miał prawa jazdy. Ze względu na dziwne zachowanie i wyczuwalną woń alkoholu, policjanci nabrali podejrzeń co do stanu trzeźwości nastolatka.
Przeprowadzone badanie potwierdziło, że 18-letni mieszkaniec powiatu kaliskiego miał w organizmie blisko 1,5 promila. O dalszym losie nieodpowiedzialnego młodego mężczyzny zadecyduje sąd.
(red), fot. arch. KMP Kalisz
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Młodociany idio.a jakich w koło pelno to już plaga !!!!