
W niedzielny wieczór 21 marca kierowca citroena nie reagował na policyjne sygnały do zatrzymania się. Jak się okazało, wcześniej wypił sporo alkoholu.
Do zdarzenia doszło ok. g. 18.30 w rejonie osiedla Kaliniec. Jak powiedziała nam asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu, uwagę funkcjonariuszy zwrócił fakt, że mężczyzna miał widoczne problemy z utrzymaniem prostego toru jazdy. Mimo włączenia przez policjantów świetlnych i dźwiękowych sygnałów alarmowych w radiowozie, przez pewien czas nie reagował na nie i jechał dalej. W pewnym momencie wjechał na drogę osiedlową, a tam musiał zwolnić ze względu na samochód jadący przed nim. Wykorzystał to jeden z policjantów, który wyskoczył z radiowozu, wyciągnął kierowcy citroena kluczyki ze stacyjki i tym sposobem zmusił go do zatrzymania się.
Jak się okazało, 42-letni mieszkaniec Kalisza miał 2,5 promila alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy, a sprawa wkrótce znajdzie swój finał przed sądem. Mężczyźnie grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
(kord)
Fot. pixabay
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie