
Półtora promila alkoholu w wydychanym powietrzu miał kierowca audi, który w sobotę przed południem, uciekając przed policjantami, spowodował wypadek drogowy. Uszkodzone auto wjechało na teren prywatnej posesji
W sobotę przed południem policjanci ruchu drogowego na al. Wojska Polskiego zauważyli jadące zbyt szybko audi. Pomiar prędkości wykazał, że przekroczył on dozwoloną prędkość o 30 km/h.
– Funkcjonariusze chcieli zatrzymać pojazd do kontroli. Kierowa nie zareagował na polecenie do zatrzymania i rozpoczął ucieczkę, a mundurowi ruszyli w pościg – informuje asp. Sebastian Taranek.
Kierowca nie odjechał zbyt daleko. Kilkaset metrów od miejsca, w którym chcieli go zatrzymać policjanci, spowodował wypadek, uszkadzając przypadkowy pojazd.
– Do wypadku doszło przy zbiegu ulic Polnej i Widok. Uciekający audi kierowca nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu prawidłowo jadącemu fiatowi punto. Zderzył się z nim. Siła uderzenia była tak duża, że fiat uszkodził ogrodzenie i wjechał na teren przyległej posesji. W wyniku wypadku ranna została pasażerka fiata – dodaje rzecznik KMP w Kaliszu.
Więcej w Życiu Kalisza
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie