PiS: Fundusz Inwestycji Strategicznych też zagrożony!

Po informacjach dotyczących likwidacji programu „100 obwodnic” niepokój polityków i działaczy Prawa i Sprawiedliwości wzbudza zapowiedź kolejnych likwidacji

– Przesądzona wydaje się likwidacja Funduszu Inwestycji Strategicznych w ramach którego udało się w okresie ostatnich trzech lat dofinansować wiele inwestycji infrastrukturalnych i zrównoważyć rozwój wielu mniejszych miejscowości – poinformował Jan Mosiński poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Przypomniał, że w skali kraju było to około 100 miliardów złotych. Z tej kwoty około 60, 70 milionów zasiliło kaliskie inwestycje, głównie infrastrukturalne, a ponad 100 milionów trafiło do gmin Powiatu Kaliskiego. – I nie tylko infrastrukturalne ponieważ środki trafiały również na budowę i remonty szkół i przedszkoli, poprawę bezpieczeństwa, aktywizację gmin popegeerowskich, rozwój stref przemysłowych i wiele innych – dodał poseł Mosiński. Zaprzeczył, jakoby środki z FIS trafiały głównie do tych samorządów, które sympatyzowały z PiS. 

– Jest wiele przykładów na to, że pieniądze otrzymywały także samorządy rządzone przez działaczy z opozycji – podkreślił zwracając uwagę, że m.in. dzięki temu Polska jest dziś krajem o niskim współczynniku bezrobocia. 
– Dlatego z niepokojem przyjmujemy zapowiedzi likwidacji Funduszu Inwestycji Strategicznych oraz programu „100 obwodnic” i apelujemy do rządzących aby wstrzymali te destrukcyjne pomysły. 

Radny Artur Kijewski, Przewodniczący Komisji Rozwoju, Mienia Miasta i Integracji Europejskiej przypomniał, jakie inwestycje w Kaliszu były lub są realizowane, przy wsparciu środków z FIS. – To m.in. budowa połączenia ulicy Budowlanych z Księżnej Jolanty, modernizacja i przebudowa targowiska przy 3-go Maja czy budowa kortów tenisowych Calisia. Warto przy tym zaznaczyć, że realizowane inwestycje były dofinansowane w 90, 95 procentach przy symbolicznym wkładzie ze strony samorządów – zauważył A. Kijewski. Przypomniał, że w tegorocznym budżecie miasta zaplanowano modernizację ulicy Dobrzeckiej i przebudowę ronda na skrzyżowaniu Dobrzeckiej oraz Podmiejskiej, która pochłonie 30 milionów złotych pochodzących również z Funduszu. – Bez takiego wsparcia ta inwestycja z pewnością byłaby bardzo rozciągnięta w czasie – ocenił i podkreślił, że dotychczas nie zauważył aby realizacje i wsparcie wspomnianych inwestycji wywoływały sprzeciw ze strony działaczy opozycyjnych. 
Obaj politycy zaapelowali do swoich przeciwników o wywarcie presji na rządzących w celu utrzymania Funduszu. 
(pp)