Reklama

Kolejny kuriozalny pomysł PiS!

29/01/2022 07:00

Kiedy wiele krajów wycofuje się z koronawirusowych obostrzeń – choćby Wielka Brytania, Hiszpania, Dania, czy Norwegia polscy rządzący przeciwnie – nie ustają w pomysłach, jak „wyszczepić” całą populację. Najnowsza propozycja zmian w prawie budzi przerażenie i zażenowanie... jakością rodzimych elit politycznych

Wydawało się, że nic głupszego i bardziej opresyjnego niż segragacyjna ustawa pana Hoca, posła Prawa i Sprawiedliwości, nie da się wymyślić, a jednak. W ub. czwartek, po fiasku lex Hoc, pojawił się nowy projekt PiS, który ma być procedowany przez sejm w najbliższy wtorek.
„Nowy pomysł sprowadza się do tego, że każdy z pracowników będzie musiał testować się co najmniej raz w tygodniu. Jeśli tego nie zrobi a inny pracownik zachoruje na koronawirusa i stwierdzi, że stało się to w pracy, może pozwać współpracownika o odszkodowanie” – donosi portal nczas.pl. Odszkodowanie w  wysokości 5-krotności minimalnego wynagrodzenia, czyli ok. 15 tysięcy złotych miałby zasądzać wojewoda. Na pozwanie współpracownika (winnego „zakażenia”) pracownik miałby dwa miesiące.
Pomysłodawca legislacyjnego gniota chciałby również aby pracodawca prowadził rejestr testów na koronawirusa pracowników, który w razie sporów musiałby udostępniać wojewodzie. Brak takiego rejestru miałby skutkować możliwością obciążenia odpowiedzialnością... pracodawcy. 
–  To wyjątkowy bubel prawny jakiego jeszcze w tym parlamencie nie widziałem – ocenił Jakub Kulesza, poseł Konfederacji. Bubel promujący kablowanie i donoszenie za duże nagrody, jeszcze bardziej dzielący i tak już podzielone społeczeństwo. – Gdyby taka ustawa przeszła łamałaby podstawowe prawa obywatelskie – skomentował kuriozalny pomysł  Kulesza. 

  Do sprawy odniósł się również Sławomir Mentzen, wiceprezes partii KORWIN. „Jak rozumiem, pomysł był prosty. PiS nie mógł, razem z bardzo chętną na to Lewicą i Platformą, przegłosować ustawy Hoca, bo około 20 posłów by im odeszło z klubu i rząd straciłby większość. Dlatego zaproponowali ustawę tak głupią, żeby nawet największym błaznom z Lewicy nie przyszło do głowy jej poprzeć. Ustawa upadnie, PiSowcy będą mówić, że próbowali powstrzymać wiadomo co, ale opozycja się nie zgodziła i teraz to ona ma krew na rękach” – skomentował na portalu nczas.pl. (pp) 

Foto: gov.pl
 

Reklama

Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do