
111 uwag i protestów do projektu planu zagospodarowania przestrzennego w rejonie ulic Długiej i Szerokiej wpłynęło do Ratusza. Prezydent nie uwzględnił żadnego z tych wniosków. W efekcie projekt jeszcze w lutym trafi pod obrady radnych i wiele wskazuje na to, że zostanie przyjęty
O obawach mieszkańców Chmielnika pisaliśmy przed kilkoma tygodniami. Większość protestów dotyczyła pomysłu budowy bloków na tym osiedlu domów jednorodzinnych, a także dopuszczenia tam budowy obiektów o charakterze przemysłowo-usługowym. Oto fragment jednego ze złożonych protestów: - Zabudowa wielorodzinna zniszczy charakter osiedla. Spowoduje nagły przyrost ludności na tym terenie, a co za tym idzie wzrost natężenia ruchu samochodowego. Podwyższy się tym samym poziom spalin, szumu i hałasu, który i tak już generują urządzenia zakładu Kilargo. W naszych domach i ogrodach mamy prawo do relaksu, wyciszenia się i odpoczynku, a zostaniemy przez ruch aut z domów wielorodzinnych tego pozbawieni. Na tym terenie powinny powstać domy jednorodzinne, które z pewnością otoczone będą dużą, zadbaną strefą zieleni. Dzięki temu natężenie ruchu nie wzrośnie tak, jak przy zabudowie wielorodzinnej i nie powiększą się już istniejące korki na ul. szerokiej i w jej sąsiedztwie – pisze jeden z mieszkańców.
Ten i inne protesty zostały przez Prezydenta Krystiana Kinastowskiego odrzucone. Jak uzasadnił, ustalenia projektu planu dotyczące przeznaczenia terenów pod zabudowę mieszkaniową wielorodzinną są zgodne z obowiązującym Studiów kierunków i zagospodarowania przestrzennego Kalisza. 20 lutego projektem planu zajmą się radni z Komisji Rozwoju. Przed końcem miesiąca projekt uchwały w tej sprawie trafić powinien na sesję Rady Miasta.
(kord)
Na zdj. Krystian Kinastowski
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A co na to Rada Osiedla Chmielnik? Chcę poznać jej stanowisko.
brawo panie prezydencie, nie można dać się garstce januszów, którzy wybudowali tam wielkie wille i chcą mieć swoje eldorady. te bloki mają dwie kondygnacje więc są wielkości niektórych domów. Budować i jeszcze raz budować. To miasto jest... a jak się nie podoba to wypad na wieś.
Bardzo dobrze! Budować budować budować! Brawo prezydent
Jak najbardziej budować jak się nie podoba to wyprowadzić się do puszczy i będzie cisza i spokój nie każdego stać żeby wybudować sobie willę co niektórzy to są snoby
Jak najbardziej budować jak się nie podoba to wyprowadzić się do puszczy i będzie cisza i spokój nie każdego stać żeby wybudować sobie willę co niektórzy to są snoby
Trzeba prezydenta pochwalić. Próby dysponowania cudzymi gruntami to uzurpacja.
Na Długa nie ma jak dojechać,MPK jezdzi bardzo żądło.Nikt tu nie chce przyjechać bo nie ma jak.Do Konsylium chorzy ludzie musza stać w kolejkach i czekać za swoją wizyta są uzależnieni od MPK,a Wy chcecie tu bloki stawiać?!Kto chce tym razem zarobić?Teraz wiadomo dlaczego zostały wstrzymane wydawanie zezwoleń na budowy domków jednorodzinnych.No cóż kto ma władze ten ma sile przebicia.
Chmielnik to jest dziwne osiedle z dziwnymi mieszkańcami !!! Jeszcze parę lat temu na czele z Plichtą protestowali przeciwko budowie marketu Netto u zbiegu Stawiszyńskiej i Długiej, argumentując że będzie tam wzmożony ruch TIR-ów z zaopatrzeniem. TIR tam przyjeżdża ale od strony Stawiszyńskiej i to góra jeden na tydzień !!! Dlatego popieram działania prezydenta w 100% , i odrzucam zaściankowość i traktowanie swojego osiedla jak swojej własności, jednocześnie do woli korzystając z dróg innych osiedli co im zupełnie nie przeszkadza.
Drogę zrobili miasto gaz zrobili miasto Są to miejskie tereny więc budować W blokach nie mieszka patologia A miasto nie buduje stare domy kamienice są przeważnie w złym stanie A ludzi oczekujący setki Czy właściciele domów domków są lepsi Panie prezydencie myślę że pan powinien podjąć dobrą decyzję na Tak. A że autobusy nie jeżdżą to można będzie uregulować i tak większość jeździ swoimi autami