
Niezwykły bieg pięciu śmiałków dla chorych dzieci
865 kilometrów liczy trasa od „początku Polski” - Helu do szczytu Giewontu. Pięciu biegaczy długodystansowych zamierza ją pokonać w ciągu trzech i pół dnia. W grupie śmiałków jest również kaliszanin, Marek Frontczak
To druga edycja najdłuższego biegu charytatywnego w Polsce pod nazwą „Od Helu po Halny”. Inicjatorem tego wyjątkowego ultramaratonu jest Fundacja Ha Ha, a jego celem zbiórka środków na pomoc medyczną dla dzieci przebywających w hospicjach – zakup łóżek, środków jednorazowego użytku czy samochodów osobowych dla zespołów medycznych, dojeżdżąjących do dziecięcych hospicjów domowych. – Podczas ubiegłorocznej, pierwszej edycji biegu udało nam się zebrać środki na zakup samochodu, który trafił do hospicjum dziecięcego we Wrocławiu oraz respiratorów i sprzętu opatrunkowego – mówi Marek Frontczak, kaliski uczestnik biegu. W tym roku pieniądze zostaną przekazane na potrzeby dzieci z hospicjum w Krakowie i prawdopodobnie innch hospicjów, usytuowanych w pobliżu trasy biegu. – Spodziewamy się znacznie większych wpływów niż w roku ubiegłym. Skąd ta pewność? Bo m.in. dzięki mediom dowiaduje się o naszej inicjatywie coraz więcej osób wrażliwych na dziecięce cierpienie – dodaje maratończyk z Kalisza, apelując o wsparcie idei.
Strategicznym sponsorem biegu jest firma GLASPO z Dąbia k/Uniejowa, producent szyb dla motoryzacji, transportu, budownictwa i AGD.
Trzy doby bez snu
„Od Helu po Halny” ma charakter nieprzerwanego biegu sztafetowego, w którym każdy z uczestników ma do pokonania dystans ok. 20 kilometrów co 8 godzin. – W tym czasie pozostała czwórka jedzie samochodem za biegnącym maratończykiem i w miarę możliwości odpoczywa na wcześniej wyznaczonach bazach. Ponadto staramy się całą piątką przebiegać większe miejscowości i skupiska ludzi po to, ażeby być bardziej postrzeganym i tym samym liczymy na większe wsparcie tych „Małych Kotków”. Praktycznie nie śpimy, bo w takich warunkach sen raczej nie jest możliwy – wyjaśnia Marek Frontczak.
Każdego dnia biegacze pokonują łacznie 240 kilometrów, a każdy z nich po około 60.
Więcej w Życiu Kalisza
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie