
44-letnia kobieta i jej 80-letnia mama zostały zamordowane w ub. tygodniu w Tłokini Wielkiej (gm. Opatówek). Makabrycznego odkrycia dokonała 12-letnia córka i wnuczka kobiet
Gdy dziewczynka przyszła ze szkoły, zauważyła na podłodze kałuże krwi, a w nich mamę i babcię. Oba ciała były zmasakrowane, ale 80-latka jeszcze żyła. Dziewczynka pobiegła do sąsiadów, którzy powiadomili o zdarzeniu policję i pogotowie. 80-latka została przewieziona do szpitala, ale tam zmarła.
– Dziecko natychmiast zostało objęte opieką policyjnego psychologa i przebywa u swojej rodziny – przyznaje asp. Sebastian Taranek, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu i był to w zasadzie jedyny oficjalny komunikat, jaki wydała kaliska komenda na ten temat. Nie wiadomo, czy w zdarzeniu wziął udział ktoś trzeci, czy też może doszło między kobietami do sprzeczki.
Więcej w Życiu Kalisza
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie