
Kolejne pokolenia mieszkańców Piskor i okolicznych miejscowości (gmina Blizanów) nie mają problemu z podaniem daty wybuchu powstania styczniowego. To za sprawą bezimiennej mogiły-kapliczki powstania styczniowego jaka znajduje się na skraju lasu w Piskorach. Już w niedługim czasie będzie wiadomo czy pod starą rozłożystą sosną spoczywa bohater powstania czy też jest to tylko kapliczka, symboliczne miejsce gdzie od blisko 160 lat kolejnie pokolenia mieszkańców Piskor i okolicznych miejscowości oddają cześć bohaterskim powstańcom.
Od lat w rocznicę wybuchu Powstania Styczniowego grób-kapiczkę odwiedza młodzież ze Szkoły Podstawowej w Blizanowie. Składają kwiaty, palą znicze ale najważniejsze uczestniczą w plenerowej lekcji historii tematycznie nawiązującej do przyczyn wybuchu i przebiegu powstania. W ubiegłym roku pandemia koronawirusa, a w tym ferie spowodowały, że lekcji w Piskorach nie było, a w imieniu młodzieży i czytelników zapaliła Paulina Wróblewska, dyrektor Gminnej Biblioteki Publicznej w Blizanowie.
Ranni szukali pomocy u mieszkańców okolicznych wiosek
Powstanie Styczniowe rozpoczęło się 22 stycznia 1863 r. 30 maja 1863 roku pod Borowcem ( ziemia kaliska) doszło do potyczki oddziału płk. Edmunda Calliera z wojskami rosyjskimi. Zginęło 14 powstańców, którzy zostali pochowani na cmentarzu w Grodźcu. Natomiast kilku rannych uciekając przed nieprzyjacielem rozeszło się po Puszczy Pyzdrskiej szukając schronienia i pomocy mieszkańców tamtejszych wiosek. Według ustnych przekazów jeden z rannych powstańców dotarł do Jarantowa Kolonii, gdzie opieki udzieliła mu rodzina Mikołajczyków. Jednak po dwóch dniach zmarł. Zmarłego wywieziono w okolice Piskor i tam miał być pochowany w bezimiennej mogile.
Miejsce przez lata otaczane czcią
Dzisiaj miejsce prawdopodobnego pochówku znaczy nad wyraz ubogi grób- kapliczka. Oparty o pień wiekowej sosny drewniany krzyż otoczony polnymi kamieniami ot i wszystko. A jednak to miejsce znają i odwiedzają kolejne pokolenia mieszkańców Piskor. Najstarsi przekazywali kolejnym pokoleniom informacje, że tutaj znajdowała się kapliczka z okresu powstania styczniowego. Jednak nie można wykluczyć, że w ten sposób oznaczono miejsce pochówku wspomnianego powstańca.
Z książki Stanisława Małyszki „Przydrożne kapliczki, figury i krzyże na terenie gminy Blizanów” dowiadujemy się, że po odzyskaniu przez Polskę niepodległości w 1918 roku miejsce to było otaczane czcią od okresu międzywojennego, kiedy to stał tam drewniany krzyż. W 2015 r. odtworzyli go mieszkańcy Piskor, tabliczką oznakowała go Gmina Blizanów. Publikacje naukowe potwierdzają toczone w tym rejonie walki powstańców z oddziałami rosyjskimi. Dowodem przelanej krwi jest zbiorowa mogiła kilkunastu powstańców pochowanych na cmentarzu w Stawiszynie.
Ruszyły badania archeologiczne
Przez długie lata kapliczką – mogiłą opiekowała się najbliżej mieszkająca pani Jędrzejakowa. Robiła to jak potrafiła i na ile było ją stać. Kilka lat temu Rada Sołecka Piskor i Stowarzyszenie Doliny Bawołu i Czarnej Strugi przekazały zebrane informacje na temat kapliczki – mogiły Lokalnej Organizacji Turystycznej w Pyzdrach.
Grobem-kapliczka zainteresowały się też służby Wojewódzkiego Urzędu Marszałkowskiego w Poznaniu. W uzgodnieniu ze Sławomirem Musiołem, wójtem gminy Blizanów postanowiono przeprowadzić szczegółowe badania miejsca kultu. Gmina Blizanów pozyskała na ten cel dofinansowanie od Wojewody Wielkopolskiego (2 200 zł).
W 2021r. rozpoczęły się prace archeologiczne dotyczące weryfikacji pochówku powstańca styczniowego w Piskorach. Firma MBL Leszek Ziąbka wykonała plan warstwicowy i badania nieinwazyjne (geofizyczne na terenie 1 ara). Badania wykazały, że na głębokości od 89 do 151 cm od drzewa widoczne są wyraźne zaburzenia oraz na gł. 116-169, wskazujące na możliwą lokalizację grobu. Prace będą kontynuowane w bieżącym roku, po uzyskaniu wymaganych odpowiednich i w dalszym ciągu będą dofinansowane z tego samego źródła.
(grz)