
Do 10 lat więzienia grozi dwóm mężczyznom podejrzanym o obrabowanie jednej z kaliskich hurtowni. Przy okazji wyszło na jaw, że takich przestępstw mają na koncie więcej. W sumie każdy ze sprawców usłyszał po 15 zarzutów
Do kradzieży z włamaniem do jednej z kaliskich hurtowni doszło na początku marca br. Sprawcy dostali się do pomieszczeń biurowych, skąd skradli laptopy, pieniądze oraz sejf, a w nim firmowe karty bankomatowe. Aby utrudnić policji pracę zabrali również rejestrator monitoringu, na którym zapisywane są nagrania z kamer.
- Policjanci pionu kryminalnego natychmiast zajęli się sprawą. Analiza zgromadzonego materiału dowodowego doprowadziła do wytypowania sprawców przestępstwa – informuje asp. Anna Jaworska-Wojnicz, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kalisz. - Okazało się, że to dwaj mężczyźni w wieku 35 i 36 lat. Kilkanaście godzin później sprawcy włamania zostali zatrzymani.
Jak ustalili policjanci pracujący nad sprawą zatrzymani zdążyli już posłużyć się skradzionymi kartami bankomatowymi. Łącznie z konta obrabowanej firmy wypłacili 20 tys. złotych.
Przy okazji ustalono, że zatrzymani mają na koncie także inne tego typu przestępstwa. Odpowiedzą m.in. za włamania do stacji paliw oraz domu jednorodzinnego. Każdy z mężczyzn usłyszał po 15 zarzutów.
- Policjantom udało się odzyskać część skradzionych przedmiotów oraz gotówki. Wkrótce trafią one do rąk prawowitych właścicieli – dodaje asp. Anna Jaworska-Wojnicz.
Podejrzanym grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
(red), fot. arch. KMP Kalisz
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie